"Kolejny absurd PiS - rząd chce, żeby stacje benzynowe były w niedziele zamknięte. Wy też tego chcecie?" - napisał w sobotę na Twitterze poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Rosati. Do wpisu odniósł się rzecznik rządu Piotr Mueller.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1 marca 2018 roku. Zgodnie z przepisami, ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje między innymi w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, placówkach pocztowych oraz kawiarniach.
Zdaniem posła Dariusza Rosatiego, rząd chciałby ograniczyć ten katalog. "Kolejny absurd PiS - rząd chce, żeby stacje benzynowe były w niedziele zamknięte" - napisał na Twitterze.
Rzecznik rządu Piotr Mueller zdementował jednak, by rząd rozważał taki pomysł. "Rząd nie przyjął takich rozwiązań i nie ma takich planów" - podkreślił we wpisie. "Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd" - dodał rzecznik.
Rząd nie przyjął takich rozwiązań i nie ma takich planów. Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. https://t.co/S1Ed4xOVbL
— Piotr Müller - rzecznik rządu (@PiotrMuller) January 11, 2020
Sprawozdanie PIP
Przypomnijmy, że we wrześniowym sprawozdaniu z działalności Państwowa Inspekcja Pracy zaproponowała wprowadzenie kilku zmian w ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele i święta.
"Należałoby rozważyć wprowadzenie stosownych zmian w ustawie, tak aby typowe placówki handlowe, które korzystają z wyłączenia spod zakazu handlu z uwagi na posiadany status placówki pocztowej, czy sklepy sprzedające głównie alkohol i artykuły spożywcze, ale posiadające w swoim asortymencie także wyroby tytoniowe, nie mogły prowadzić handlu w dni objęte zakazem handlu" - mogliśmy przeczytać w sprawozdaniu.
"Wskazane byłoby także ustawowe dookreślenie kręgu osób, z których nieodpłatnej po-mocy mógłby skorzystać przedsiębiorca prowadzący działalność osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek" - dodała Inspekcja.
Zgodnie z ustawą, Państwowa Inspekcja Pracy jest organem powołanym do sprawowania nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy. PIP podlega Sejmowi.
Projekt nowelizacji
Na razie żadnych zmian w ustawie o zakazie handlu nie wprowadzono. Pod koniec listopada 2018 roku, po apelach związkowców z Solidarności, posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji, która miała doprecyzować między innymi, jakie placówki pocztowe mogą być wyłączone spod zakazu handlu.
Jak tłumaczyli autorzy projektu, chodziło o zablokowanie możliwości "podszywania się" niektórych sklepów pod placówki pocztowe i tym samym korzystania z ustawowego wyłączenia.
W nowelizacji zaproponowano także precyzyjne określenie kręgu osób, z których nieodpłatnej pomocy mógłby korzystać przedsiębiorca, "będący osobą fizyczną, prowadzący handel wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek".
Poselska propozycja utknęła jednak na etapie prac komisji w ramach pierwszego czytania i nie została uchwalona.
Zakaz handlu 2020
Od nowego roku weszły w życie zaostrzone przepisy. Handel nie obowiązuje jedynie w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w niedzielę przed Wielkanocą i w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie.
Najbliższa handlowa niedziela przypada 26 stycznia.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock