W środę Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję co do wysokości stóp procentowych. Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego "fala podwyżek zmierza ku końcowi". Podkreślił jednak, że o ostatecznym poziomie stóp procentowych zadecyduje Rada Polityki Pieniężnej.
- Ruchy stóp procentowych to autonomiczna decyzja RPP i NBP. My nie sugerujemy niczego. Wtedy byłaby wielka dyskusja o wpływie rządu na niezależny bank centralny - mówił.
- Jednak z mojej wiedzy i analiz różnych instytucji wnioskuję, że ta fala podwyżek stóp zmierza ku końcowi - powiedział. Dodał, że "na pewno dużo więcej dowiemy się z Narodowego Banku Polskiego".
Stopy procentowe. W środę decyzja
W środę decyzję dotyczącą stóp procentowych podejmie Rada Polityki Pieniężnej.
Ekonomiści, których prognozy zebrała PAP Biznes, spodziewają się, że 7 września RPP jedenasty raz z rzędu podniesie stopy procentowe, referencyjną o 25 pb do 6,75 proc. W lipcu RPP podniosła stopy o 50 pb., w tym referencyjną do 6,50 proc. Była to 10. z rzędu podwyżka.
W ubiegłym tygodniu, jeszcze przed odczytem inflacji, który zaskoczył wyższym od oczekiwań 16,1-proc. odczytem, prezes NBP powiedział, że z dyskusji RPP może wyłonić się scenariusz jeszcze jednej lub dwóch podwyżek stóp po 25 pb. Glapiński nie wykluczył, że podwyższanie stóp na razie się skończy, ale RPP nie zwiąże sobie rąk i nie ogłosi końca cyklu. Szef NBP dodał, że w ostatnim kwartale 2023 r. roku możliwa byłaby obniżka stóp procentowych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock