Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."
W 2024 r. fiskus przeprowadził 59,7 tys. nabyć sprawdzających i wymierzył mandaty na 20,4 mln zł. To więcej niż w poprzednich latach. - Skarbówka coraz częściej korzysta z tej możliwości kontrolowania podatników i jest coraz skuteczniejsza - powiedział "Rzeczpospolitej" Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w inFakt.
Podatkowe prowokacje coraz częściej
Dziennik wyjaśnia, że nabycie sprawdzające to zakup towarów lub usług w celu zweryfikowania czy sprzedawca wywiązuje się z fiskalnych obowiązków: rejestrowania transakcji w kasie i wystawienia paragonu. - Czyli taka podatkowa prowokacja, zwana też zakupem kontrolowanym. W ten sposób fiskus kontroluje przede wszystkim branżę gastronomiczną, motoryzacyjną, kosmetyczną, sportową, często też sprawdza sprzedaż na bazarach i targowiskach - powiedział Piotr Juszczyk. Podał przykład siłowni, do której w zeszłym roku przyszły dwie panie. Miały torby i sportowe stroje. Kupiły dwa jednorazowe bilety i gdy nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje. Skończyło się to mandatem dla pracownika siłowni w wysokości 500 zł. - W tym roku pewnie byłoby to już 1000 zł - zastrzegł. W 2022 r. skarbówka przeprowadziła prawie 56,5 tys. nabyć sprawdzających, w których trakcie nałożyła około 13,5 tys. mandatów karnych na łączną kwotę prawie 18,2 mln zł. Podczas tych akcji wydała (chodzi o kwoty, których już nie odzyskała) niecałe 700 tys. zł. W 2023 r. było ponad 58,3 tys. takich nabyć oraz ponad 13 tys. mandatów karnych na prawie 19,2 mln zł. Bezzwrotne wydatki to niecałe 625 tys. zł. W 2024 r. przeprowadzono 59,7 tys. tys. nabyć sprawdzających, w trakcie których urzędnicy nałożyli 18 tys. mandatów karnych na łączną kwotę 20,4 mln zł. Wydali zaś 964 tys. zł - wyliczyła "Rz".
To dopiero początek kłopotów
Eksperci podkreślają, że udane nabycie sprawdzające może oznaczać dopiero początek kłopotów przedsiębiorcy. Następnym krokiem będzie już klasyczna kontrola, podczas której rozliczenia firmy zostaną dokładnie prześwietlone.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock