Około godziny trwała awaria serwisu społecznościowego Twitter. Z informacji zamieszczonych przez portal downdetector.com wynikało, że zgłaszano problemy dotyczące dostępu do aplikacji i strony internetowej. Niektórzy użytkownicy skarżyli się również na utrudnienia związane z logowaniem.
"Coś poszło nie tak, ale nie martw się, to nie Twoja wina. Spróbujmy jeszcze raz" lub "Strona nie działa" - takie komunikaty pojawiały się przy próbie odświeżenia strony internetowej serwisu. Tuż przed godziną 15 awaria została usunięta.
Awaria Twittera
Ze zgłoszeń użytkowników portalu downdetector.com wynikało, że kłopoty użytkowników w dostępie do serwisu pojawiły się tuż po godzinie 14.00. Serwis odnotował w szczytowym momencie ponad 50 tysięcy zgłoszeń. Downdetector zestawia raporty o stanie z wielu źródeł - w tym błędy zgłaszane przez użytkowników na swojej platformie.
Jak podawał Reuters, problemy z dostępem do Twittera mieli użytkownicy m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Meksyku, Brazylii i Włoszech.
Nie wiadomo, co było przyczyną awarii. Twitter nie odpowiedział od razu na prośbę o komentarz - podała Agencja Reutera.
Awaria Twittera i błąd oprogramowania
Poprzednia awaria Twittera miała miejsce w lutym. Firma poinformowała wtedy, że naprawiła błąd oprogramowania, który zakłócał działanie portalu. Wcześniejsza awaria powodowała problemy w korzystaniu z serwisu przez tysiące użytkowników, także w Polsce.
Źródło: TVN24 Biznes, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock