Hubner: Polska ma mało czasu

Hubner powiedziała, że Polska powinna pośpieszyć się z wydawaniem środków przyznanych jej na lata 2004-06. - Wykorzystaliśmy nieco ponad 80 proc., ale 20 proc. jest ciągle do wykorzystania - zaznaczyła. Podkreśliła, że płatności te muszą być w Polsce zrealizowane do końca grudnia tego roku. - Nawet jeśli do Brukseli rachunki zostaną wysłane później - dodała.

"Nowi" nie radzą sobie z wydawaniem

We wtorek komisarz odpowiedzialna za budżet UE Dalia Grybauskaite alarmowała, że kraje, które 1 maja 2004 roku dołączyły do Unii Europejskiej, mają problemy z wydawaniem pieniędzy przyznanych im na pierwsze dwa lata członkostwa. Jednak polski resort rozwoju regionalnego uspokaja, że nam utrata środków na lata 2004-2006 nie grozi.

Wiceminister rozwoju regionalnego Jarosław Pawłowski przyznał jednak, że najgorzej do tej pory były wydawane pieniądze na rybołówstwo. - Odpowiedzialny za ten dział resort rolnictwa nie był najbardziej stabilną instytucją w ostatnich latach. Odbiło się to na poziomie wykorzystania tych funduszy - powiedział Pawłowski. Dodał, że chodzi o kwotę kilkudziesięciu milionów euro.

[WIĘCEJ NA TEN TAMAT]

"Ubolewam, że Polska jest poza euro"

Danuta Hubner powiedziała również w TVN CNBC Biznes, że Polska powinna jak najszybciej przystąpić do strefy euro. - Dziś cała Europa, a przede wszystkim Słowacja, czeka na decyzję Komisji w sprawie przyjęcia przez naszych sąsiadów unijnej waluty. Ja bardzo ubolewam nad tym, że Polska ciągle jest poza strefą euro.

I dodała: - Widzę na codzień, jak umacniający się złoty zmniejsza nie tylko realną, ale także nominalną wartość funduszy strukturalnych, które do Polski przychodzą. Gdyby to ode mnie zależało, robiłabym wszystko, żeby Polska w strefie euro znalazła się jak najszybciej.

Źródło: TVN CNBC, PAP