Falstart internetowej sprzedaży biletów na Pendolino. "Przerwa technologiczna"

Przypomnijmy, w kasach na dworcach sprzedaż miała ruszyć o godz. 1 w nocy z soboty na niedzielę, a w internecie i w biletomatach o godz. 5 rano w niedzielę. Bilety kosztują od 49 do 150 zł, z wyjątkiem tras Trójmiasto – Kraków/Katowice, gdzie cena maksymalna miała wynieść 189 zł.

W rozmowie z tvn24bis.pl rzeczniczka PKP Intercity Zuzanna Szopowska przekazała, że uruchomieniem internetowej sprzedaży biletów wynika z trudności technicznych. - Cały czas testujemy i zaciągamy do systemu dane. Potrzebujemy jeszcze trochę czasu - powiedziała w niedzielę po południu.

Dodała, że w kasach w większości przypadków sprzedaż biletów idzie sprawnie. Gdzieniegdzie mogą wystąpić nieduże opóźnienia. Do godz. 14.00 w niedzielę sprzedanych zostało 3 tys. biletów na Pendolino.

W niedzielę rano, przy próbie zakupu biletu na stronie internetowej przewoźnika wyświetlał się komunikat: "Ze względu na trwające prace związane z wdrożeniem nowej oferty w internetowym systemie sprzedaży trwa przerwa technologiczna. O terminie uruchomienia poinformujemy w osobnym komunikacie. Za utrudnienia przepraszamy".

Z kolei na portalu społecznościowym PKP Intercity wyjaśniłało kłopoty: "Uprzejmie informujemy, że ze względu na trwające prace związane z wdrożeniem nowej oferty - w internetowym systemie sprzedaży e-IC i biletomatach trwa przerwa technologiczna. (…) Pełna oferta jest już dostępna w kasach biletowych".

Później PKP Intercity opublikowało kolejny komunikat: "Obecnie sprzedaż biletów w kasach w całym kraju przebiega bez większych zakłóceń, natomiast przedłużono czas obowiązywania przerwy technologicznej w Internecie. Powodem utrudnień są kwestie techniczne związane z wdrożeniem nowej oferty".

Kłopoty z zakupem biletów wywołały liczne, w większości mało przychylne komentarze na profilu społecznościowym przewoźnika. Pasażerowie pytali też o kłopoty z wydrukowaniem biletów zakupionych wcześniej przez internet. W odpowiedzi PKP Intercity poinformowała: "W związku z trwającymi pracami serwisowymi w systemie e-IC dla podróżnych, którzy nie mogli wydrukować biletów, wprowadzamy specjalny tryb kontroli biletów elektronicznych. Weryfikacja będzie się odbywać na podstawie dokumentu ze zdjęciem".

Pendolino ma wyjechać na tory 14 grudnia. Jak pisaliśmy dwa dni temu, zamiast 13 składów na trasy wyruszy jednak 9. Rzeczniczka PKP Intercity Zuzanna Szopowska poinformowała, że zmniejszenie liczby składów związane jest z opóźnieniami w dostarczaniu ich przez producenta.

- Obecnie w Polsce jest 17 składów Pendolino, z których do dziś 11 przeszło restrykcyjne testy i są gotowe do przewozu pasażerów. W związku z tym w grudniu wykorzystamy maksymalnie 15 pojazdów, z czego 9 do jazdy z pasażerami, a pozostałe stanowić będą niezbędną rezerwę - powiedziała Szopowska. Dodała, że na niektórych szlakach, na których miały jeździć pociągi Pendolino, pojadą składy Express InterCity.

Intercity kupiło pociągi Pendolino od Alstomu w maju 2011 r. Ponieważ w maju br. minął termin przekazania przewoźnikowi pierwszych składów z homologacją, firmy rozmawiały o naliczanych przez polskiego przewoźnika karach umownych. W październiku br. PKP Intercity zawarło porozumienie z Alstomem, które umożliwiło przewoźnikowi odbiór pociągów zgodnych z zamówieniem oraz posiadających homologację wydaną przez Urząd Transportu Kolejowego. Porozumienie zakłada także, że kary za nieterminowe dostarczenie składów będą nadal naliczane, ale nie są potrącone z bieżących płatności. Sprawa zostanie przekazana do Sądu Arbitrażowego, a ewentualna należność zabezpieczona gwarancją bankową, z której przewoźnik będzie miał prawo skorzystać po przychylnym dla niego wyroku sądu. Koszt 20 pociągów Pendolino zakupionych przez PKP Intercity to ok. 400 mln euro. Kontrakt o wartości 665 mln euro obejmuje także budowę zaplecza technicznego w Warszawie oraz koszty utrzymania technicznego pociągów przez 17 lat.

Autor: mn//bgr / Źródło: tvn24bis.pl