Tej jesieni epidemia ptasiej grypy jest groźniejsza niż w 2021 roku, a liczba hodowli dotkniętych zakażeniami jest o 35 procent wyższa niż w ubiegłym roku. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) potwierdził, że na Starym Kontynencie panuje najbardziej niszczycielska ptasia grypa w historii, a w zaatakowanych przez wirus hodowlach w 37 krajach wybito już około 50 milionów ptaków.
Od października 2021 roku do września 2022 roku w Europie rozprzestrzenił się szczególnie niszczycielski patogen ptasiej grypy. Straty w hodowlach drobiu są przy tym w rzeczywistości wyższe, niż wynosi liczba wybitych, chorych ptaków, ponieważ nie obejmuje ona tych zwierząt, które zlikwidowano prewencyjnie - twierdzi EFSA.
Dalsze rozprzestrzenianie się epidemii
Urząd podkreślił w komunikacie, że "po raz pierwszy" w tym roku nie doszło latem do przerwy między kolejnymi falami zakażeń. Tej jesieni epidemia ptasiej grypy jest też groźniejsza niż w 2021 roku, a liczba hodowli dotkniętych zakażeniami jest o 35 proc. wyższa niż w ubiegłym roku. Zakażenia wirusem wykryto również w ponad 600 przypadkach u dzikich ptaków, które prawdopodobnie przyczyniają się do dalszego rozprzestrzeniania się epidemii.
EFSA przeprowadza obecnie ocenę szczepionek dla drobiu przeciw ptasiej grypie i analizuje strategie kampanii szczepień. Wyniki tych badań mają być opublikowane w drugim kwartale 2023 roku.
Wpływ hodowli przemysłowych
W listopadzie media w USA poinformowały, że ptasia grypa zabiła w 2022 roku ponad 50 mln indyków. Ogromne, zamknięte zakłady produkcyjne oraz stres wśród zwierząt spowodowany zatłoczeniem ferm przyczyniły się do rozprzestrzeniania ptasiej grypy - napisał "Forbes".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock