Drugi pełny tydzień lipca powinien przynieść na stacjach korektę cen w dół - przewidują analitycy e-petrol.pl. Również według ekspertów Biura Maklerskiego Reflex wysoce prawdopodobne wydaje się, że w najbliższych dniach średni koszt paliw na stacjach spadnie.
Analitycy e-petrol.pl zwrócili uwagę, że już przełom czerwca i lipca był zapowiedzią tańszego tankowania na polskich stacjach paliw, dodatkowo na rynku pojawiły się obniżki hurtowych cen paliw i rabaty na tankowanie w wielu sieciach paliwowych.
"To zestawienie sprawiło, że kierowcy mogli odetchnąć, a perspektywy dla tankujących na najbliższe dni są naprawdę dobre. Polskie rafinerie przez cały tydzień sukcesywnie obniżały ceny dla odbiorców hurtowych. Polscy producenci - PKN Orlen oraz Grupa Lotos od ubiegłej soboty aż pięciokrotnie zmieniali cenniki paliw" - podkreślili analitycy.
Ceny na stacjach paliw w lipcu
"Drugi pełny tydzień lipca powinien zatem przynieść na stacje paliw korektę cen w dół. Najpopularniejszą benzynę bezołowiową średnio powinniśmy tankować po 7,49-7,61 zł za litr, podczas gdy za olej napędowy właściciele samochodów z silnikiem wysokoprężnym wydadzą nieco więcej niż w przypadku benzyny, bo 7,52-7,64 zł/l. Tradycyjnie już najmniejsze wahania cen dotyczyć będą autogazu – w przyszłym tygodniu paliwo to będzie nadal tanieć i przeciętnie za litr tego paliwa będzie się płacić 3,30-3,40 zł" - stwierdzili analitycy e-petrol.pl.
Poinformowali, że w efekcie korekt cenowych dziś średnia cena benzyny bezołowiowej w hurcie wynosi 6959,20 zł netto za 1000 litrów – to o ponad 75 zł taniej niż przed tygodniem. Nieco bardziej potaniał olej napędowy, którego średnia cena spadła o 101 zł na metrze sześciennym, aktualnie w hurcie paliwo to jest zbliżone cenowo do popularnej benzyny, dziś jego średnia cena wynosi średnio w rafineriach 6973,60 zł.
Z analizy detalicznych cen paliw w Polsce, przeprowadzonej przez e-petrol.pl w pierwszej połowie tego tygodnia wynika, że średnie ceny wszystkich gatunków paliw na stacjach spadły.
"W tym tygodniu korekta cen dla paliw podstawowych wyniosła 8-15 gr na litrze. Średni wydatek za litr benzyny w tym tygodniu wynosił 7,74 zł i dokładnie tyle samo kosztował litr oleju napędowego. Także cena LPG, która z każdym tygodniem nieznacznie spadała, tak też zachowywała się w ostatnich dniach – średnio w Polsce LPG kosztowało przeciętnie 3,45 zł/l" - poinformował e-petrol.pl.
Z prognoz e-petrol.pl wynika jednak, że w sobotę i we wtorek zarówno PKN Orlen, jak i Grupa Lotos wprowadzą dalsze zmiany do swoich cenników hurtowych. "Trzeba wyraźnie zaznaczyć, najprawdopodobniej będą to zmiany o charakterze zwyżkowym. W ich konsekwencji ceny benzyny oleju napędowego i opałowego mogą wzrosnąć o kilkadziesiąt złotych" - prognozują analitycy e-petrol.pl.
Dodali, że sytuacja na rynku paliw, szczególnie w ostatnim czasie, wyraźnie pokazała jednak, że podwyżki czy spadki cen u producentów paliw nie od razu przenoszą się na stacje tankowania, dlatego wyhamowanie spadków na stacjach nie powinno jeszcze nastąpić.
"Średni poziom cen paliw jeszcze spadnie"
Jak zwrócili uwagę Urszula Cieślak i Rafał Zywert z BM Reflex, powiększa się lista stacji, które na czas wakacji wprowadzają promocyjne obniżki. "W odpowiedzi na ruch największego operatora na rynku detalicznym, na akcje promocyjne na stacjach zdecydowały się także m.in. koncerny zagraniczne i prywatne sieci stacji" - wskazali. Dodali, że uwzględniając poziom rabatów, na wybranych stacjach kierowcy zatankują od 20 do 40 groszy taniej.
W opinii ekspertów w obecnej sytuacji "wydaje się wysoce prawdopodobne, że w najbliższych dniach średni poziom cen paliw jeszcze spadnie, choć nie ma póki co miejsca na obniżki rzędu 20 czy ponad 20 groszy na litrze tak, jak to miało miejsce w mijającym tygodniu".
Według analityków BM Reflex wraz z zakończeniem korekty spadkowej na rynku ropy naftowej oraz ze względu na wyraźne osłabienie złotego wobec dolara dalsze większe obniżki cen paliw na rynku krajowym "stoją pod znakiem zapytania".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock