Policja zatrzymała 38-latka, który jest podejrzany o kradzież pieniędzy z jednego ze sklepów w Suwałkach (woj. podlaskie). Gdy mundurowi po niego przyszli, nie zastali go w domu. Wpadł następnego dnia, gdy chciał złożyć matce życzenia.
Nieznany mężczyzna wszedł do jednego z suwalskich sklepów i, wykorzystując nieuwagę personelu, zabrał z kasetki 1280 złotych.
Mundurowym w ustaleniu podejrzanego pomogło nagranie z monitoringu.
Będzie odpowiadał w warunkach recydywy
Jak pisze w komisarz Eliza Sawko z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, zatrzymanie wytypowanego 38-latka było tylko kwestią czasu.
"Mężczyzna wprawdzie nie przebywał w miejscu zamieszkania, ale i tak wpadł w ręce mundurowych. Na drugi dzień przyszedł złożyć życzenia z okazji Dnia Matki i został zatrzymany" – informuje policjantka.
Czytaj też: Szajka nastolatków okradała stację benzynową. Zabierali e-papierosy, jajka niespodzianki i batony
Suwalczanin usłyszał już zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Kara może zostać, w warunkach recydywy, zwiększona o połowę.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Suwałki