Zakończyły się działania saperów w rejonie ulicy Wrońskiej w Lublinie. Blisko 14 tysięcy osób, które w piątek rano musiało zostać ewakuowanych w związku z odnalezieniem w tym miejscu niewybuchu, wróciło do swoich domów.
Informację o zakończeniu działań podało w mediach społecznościowych około godziny 14 Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Jak przekazano, niewybuch został zabrany przez patrol saperski z Dęblina i zostanie zneutralizowany na poligonie w Nowej Dębie (woj. podkarpackie).
Ewakuacja zaczęła się o godzinie 7 rano w piątek i miała trwać do 11.30. O zakończeniu tego etapu działań lubelski urząd miasta poinformował tuż po godzinie 13. W akcję ewakuacyjną zaangażowanych zostało około 200 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i policjantów.
- Granicę strefy ewakuacji wyznaczają ulice oraz rzeki: od zachodu rzeki Bystrzyca i Czerniejówka do ulicy Pawiej, od południa ulica Pawia i Długa, od wschodu ulica Krańcowa, Witosa i ulica Krzemionki oraz Przyjaźni do rzeki Bystrzycy - poinformowała w czwartek rzeczniczka prezydenta miasta Katarzyna Duma.
❗ Lublin: akcja podjęcia niewybuchu przez 34 patrol saperski z Dęblina została zakończona. Niewybuch zostanie zneutralizowany na poligonie w Nowej Dębie.@MON_GOV_PL pic.twitter.com/5WFxU5HvCv
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) August 11, 2023
- Według mojej oceny miasto stanęło na wysokości zadania. Wszystko jest przygotowane, mieszkańcy są powiadomieni. Rozmawiałem z wieloma mieszkańcami i nie spotkałem żadnego, który by nie wiedział o tej sytuacji – stwierdził w rozmowie z TVN24 mężczyzna mieszkający w jednym z ewakuowanych bloków. Inny zapewnił, że czuje się dobrze poinformowany i wszystkie informacje są podawane na bieżąco.
Dla osób z niepełnosprawnościami oraz wymagających opieki pielęgniarskiej i lekarskiej przygotowane zostały miejsca w Domu Pomocy Społecznej Kalina (ul. Kalinowszczyzna 84) oraz Betania (al. Kraśnicka 223). Z kolei osoby leżące były transportowane do sali gimnastycznej VI LO przy ul. Mickiewicza 36.
- W tych miejscach będzie również zapewniona pomoc psychologiczna - informowała przed rozpoczęciem ewakuacji rzeczniczka prezydenta Lublina. Pomoc psychologiczną - dodała - można również uzyskać dzwoniąc pod całodobowy numer telefonu Centrum Interwencji Kryzysowej: 733 588 600.
Transport do miejsc tymczasowego pobytu zapewniły pojazdy MPK Lublin, Straży Miejskiej oraz pojazdy medyczne. W strefie ewakuacji komunikacja miejska do momentu rozpoczęcia działań saperów kursowała bez zmian i była bezpłatna.
200 terytorialsów i policjantów
Oficer prasowa 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej kpt. Marta Gaborek powiedziała, że w ewakuację zaangażowanych zostało blisko 100 żołnierzy. - Część informuje ludność o prowadzonej ewakuacji, a inni pomagają pogotowiu ratunkowemu w ewakuacji osób, które nie są w stanie o własnych siłach opuścić mieszkań – wyjaśniła.
Nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie przekazał, że w akcję zaangażowanych jest ponad 100 funkcjonariuszy. - Policjanci od wieczora informowali mieszkańców o konieczności opuszczenia swoich mieszkań – powiedział.
Specjalny numer informacyjny
Dla mieszkańców uruchomiono całodobowy specjalny numer informacyjny: 81 466 17 13. W piątek od godziny 7.30 informacji udziela miejska infolinia: 81 466 10 00. Można również dzwonić pod numerem Straży Miejskiej: 986 lub 81 466 50 20.
- Według zapowiedzi dowódcy patrolu saperskiego akcja usuwania niewybuchu powinna potrwać około dwóch godzin. Powrót mieszkańców będzie możliwy po wyeliminowaniu zagrożenia, a mieszkańcy zostaną odwiezieni przez autobusy MPK do wyznaczonych punktów zbiórki w pobliżu swoich domów - przekazała rzeczniczka.
Prezydent Lublina: wszyscy potrzebujący otrzymają pomoc i bezpieczne schronienie
Prezydent Lublina Krzysztof Żuk cytowany w komunikacie podał, że niezwłocznie po otrzymaniu informacji o znalezieniu niewybuchu zwołano miejski sztab kryzysowy. "Wszystkie nasze jednostki są w gotowości i ściśle współpracują z Policją i Wojskiem oraz Strażą Pożarną, czyli służbami odpowiedzialnymi za cały proces związany z zabezpieczeniem i unieszkodliwieniem pocisku" - przekazał.
Żuk zapewniał, że wszyscy potrzebujący otrzymają ze strony miasta pomoc i bezpieczne schronienie. "Funkcjonariusze Policji, Straży Pożarnej, Straży Miejskiej jeszcze dzisiaj rozpoczną akcję informacyjną wśród mieszkańców, odwiedzając mieszkania i domy. Sytuacja jest pod pełną kontrolą" - napisał prezydent i apelował o zachowanie spokoju oraz stosowanie się do poleceń służb koordynujących ewakuację.
Za zabezpieczenie terenu, na którym znajduje się niewybuch odpowiadała policja, zaś za przeprowadzenie akcji ewakuacji mieszkańców miasto, na podstawie decyzji dowódcy patrolu saperskiego.
Niewybuch znaleziony podczas prac ziemnych
W czwartek przed południem w rejonie ulicy Wrońskiej 1 pracownik budowlany podczas prac ziemnych natrafił na niewybuch. Miejsce znaleziska zabezpieczyła policja, wezwani zostali wojskowi saperzy, którzy po południu wyznaczyli strefę ewakuacji.
W piątek po południu grupa saperska podjęła niespełna 400-kilogramowy niewybuch, którego pole rażenia oszacowano na około 800 metrów Na tym terenie – według danych ratusza – mieszka ok. 13,7 tys. osób.
Niewybuch znaleziono na terenie, gdzie przed II wojną światową mieściła się fabryka samolotów. Po zajęciu Polski Niemcy założyli tam obóz jeniecki, obóz pracy, miejsce segregacji i magazynowania mienia zrabowanego Żydom. Obecnie powstaje tam duże osiedle mieszkaniowe.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Justyna/Kontakt24