"Gromadził w mieszkaniu środki pirotechniczne. Doszło do wybuchu"

W akcji brała udział policyjna grupa minersko-pirotechniczna
Brygadier Arkadiusz Obrycki: do wybuchu doszło w mieszkaniu na poddaszu (15.03.2024)
Źródło: TVN24

Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 27-latkowi, który w wynajmowanym mieszkaniu w Łomży (woj. podlaskie) gromadził środki pirotechniczne. Gdy mężczyzna był w pracy, doszło do wybuchu. Eksplozja spowodowała wyrwanie okna i uszkodziła dach. Z budynku trzeba było ewakuować 16 osób.

Służby dostały w piątek (15 marca) po godz. 9.40 zgłoszenie o tym, że w budynku mieszkalno-usługowym przy ul. Sikorskiego w Łomży doszło do wybuchu.

Eksplozja spowodowała wyrwanie okna i uszkodziła dach budynku. Straż pożarna podawała, że trzeba było ewakuować 12 osób. Teraz - jak informuje policja - okazuje się, że osób tych było 16. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

 W akcji brała udział policyjna grupa minersko-pirotechniczna
 W akcji brała udział policyjna grupa minersko-pirotechniczna
Źródło: KMP Łomża

Znaleźli materiały pirotechniczne

Na miejsce wysłana została policyjna grupa minersko-pirotechniczna. W mieszkaniu na poddaszu, gdzie doszło do wybuchu, zabezpieczone zostały materiały pirotechniczne niewiadomego pochodzenia.

"Jak ustalono, za gromadzenie materiałów wybuchowych odpowiedzialny jest 27-latek, który w czasie eksplozji przebywał w pracy" - czytamy w komunikacie na stronie Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

Ewakuowano 16 osób
Ewakuowano 16 osób
Źródło: KMP Łomża

Usłyszał zarzuty

Mężczyzna wynajmował mieszkanie na poddaszu. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.

ZOBACZ TEŻ: 27-latek miał nielegalny magazyn środków pirotechnicznych. Wybuchł pożar, doszło do eksplozji

"Zebrane w tej sprawie materiały pozwoliły na przedstawienie mu zarzutów: wyrabiania i posiadania substancji wybuchowych oraz sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób albo mieniu wielkich rozmiarów, za co może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności" - informuje policja.

Mundurowi wykonują dalsze czynności, aby ustalić dokładne okoliczności zdarzenia i zidentyfikować zabezpieczone substancje.

Do wybuchu doszło w mieszkaniu na poddaszu
Do wybuchu doszło w mieszkaniu na poddaszu
Źródło: TVN24
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: