Zarzut zabójstwa usłyszał 29-letni Kamil Sz., który przyznał, że w miejscowości Krupe (Lubelskie) zabił w trakcie libacji 62-letniego znajomego, atakując go przy pomocy ostrych narzędzi. Mężczyzna zmarł na miejscu. 29-latkowi grozi dożywocie.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (4 kwietnia) policja dostała zgłoszenie, że w jednym z domów we wsi Krupe w powiecie krasnostawskim znaleziono ciało 62-latka. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali 29-letniego Kamila Sz., któremu Prokuratura Okręgowa w Zamościu postawiła zarzut zabójstwa.
Jak poinformował rzecznik wspomnianej prokuratury Artur Szykuła, podejrzany miał wielokrotne uderzać 62-latka pięścią, zadawać mu ciosy nożem kuchennym, a także siekierą.
Doszło do masywnych obrażeń czaszkowo-mózgowych
- Wskutek tych uderzeń pokrzywdzony zmarł na miejscu – dodał Szykuła.
Czytaj też: Chwyciła za nóż, zabiła współlokatora. Sąd ją uniewinnił
Przeprowadzona we wtorek rano sekcja zwłok wykazała, że doszło do masywnych obrażeń czaszkowo-mózgowych, które skutkowały śmiercią.
Spożywali razem alkohol w domu 62-latka
Według ustaleń śledczych, mężczyźni się znali. W nocy z 3 na 4 kwietnia spożywali razem alkohol w domu 62-latka. - W trakcie libacji alkoholowej doszło do nieporozumienia - zaznaczył prokurator, dodając, że Kamil Sz. przyznał się do zarzucanego mu czynu.
OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Poinformował też, że podejrzany złożył wyjaśnienia. Ich treść, ze względu na dobro postępowania, nie zostanie jednak ujawniona.
Podejrzanemu grozi dożywocie.
Autorka/Autor: tm
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja