Palił się dom tuż przy polsko-białoruskiej granicy. Strażacy znaleźli w zgliszczach ciało mężczyzny

Cały budynek stał w ogniu, dach zawalił się do środka
Kondratki. Palił się dom tuż przy polsko-białoruskiej granicy. Strażacy zastali cały budynek w ogniu
Źródło: KW PSP Białystok
Osiem zastępów strażaków brało udział w gaszeniu pożaru, który wybuchł w domu jednorodzinnym w miejscowości Kondratki (woj. podlaskie) tuż przy polsko-białoruskiej granicy. Nie żyje mężczyzna, którego ciało strażacy znaleźli w zgliszczach budynku.

W sobotę (10 stycznia) po godzinie 20 służby dostały zgłoszenie, że w Kondratkach w powiecie białostockim, płonie dom jednorodzinny.

Jak w sobotę przekazał rzecznik Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej młodszy brygadier Piotr Chojnowski, po dotarciu na miejsce strażacy zastali cały budynek w ogniu, a dach zawalił się do środka.

Cały budynek stał w ogniu, dach zawalił się do środka
Cały budynek stał w ogniu, dach zawalił się do środka
Źródło: KW PSP Białystok

Na miejscu było 36 strażaków, w środku znaleźli ciało mężczyzny

Z informacji, którą uzyskaliśmy w niedzielę od dyżurnego KW PSP w Białymstoku wynika, że akcja trwała do godziny 1.36 i brało w niej udział osiem zastępów straży pożarnej, czyli 36 strażaków.

W zgliszczach budynku znaleziono ciało mężczyzny.

Na razie nie są znane przyczyny pożaru. Ustala je policja.

Czytaj też: Pożar mieszkania na Nalewkach. Jedna osoba trafiła do szpitala, druga zmarła we własnym łóżku

Akcja trwała ponad pięć godzin
Akcja trwała ponad pięć godzin
Źródło: KW PSP Białystok
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: