76-letni mężczyzna wyszedł z banku i na chodniku w Chełmie (woj. lubelskie) został zaatakowany przez 16-latka, który zabrał mu portfel. Wszystko widziała przejeżdżająca tamtędy policjantka prewencji, która razem z mężem - funkcjonariuszem Straży Granicznej - ruszyła za sprawcą. Zatrzymali nastolatka, który odpowie przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło w piątek (31 marca) po południu w centrum Chełma. Policjantka prewencji jechała akurat wraz z mężem - funkcjonariuszem Straży Granicznej - prywatnym samochodem do domu. W pewnym momencie zauważyła, że ktoś przewraca na chodniku starszego mężczyznę.
Razem z mężem ruszyła w jego kierunku. W tym czasie napastnik zaczął już uciekać.
Wyszedł z banku. Po chwili został zaatakowany
Małżeństwo zdołało go zatrzymać i odzyskać portfel, w którym było kilka tysięcy złotych.
Zaatakowanym mężczyzną był 76-latek, który chwilę wcześniej wyszedł z banku z wypłaconą gotówką. Napastnikiem okazał się zaś 16-latek, który najprawdopodobniej był tego świadkiem i w pewnym momencie zaatakował seniora.
Powalił na ziemię, zabrał portfel
"Po obezwładnieniu go na ziemi, zabrał z jego kieszeni portfel" - informuje w komunikacie komisarz Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Sprawą 16-letniego sprawcy rozboju zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja