33-latka zginęła w pożarze domu. Poszła odwiedzić koleżankę

Palił się drewniany dom
Brzostówiec. Nie żyje 33-latka, która zginęła w pożarze dewnianego domu
Źródło: KPP Radzyń Podlaski
W miejscowości Brzostówiec (woj. lubelskie) palił się drewniany dom. Strażacy znaleźli ciało 33-letniej kobiety, która przyszła w odwiedziny do swojej 46-letniej koleżanki. Ta w momencie wybuchu pożaru była na zewnątrz budynku - jak wykazało badanie alkomatem, miała ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. 

Służby dostały zgłoszenie w środę (10 maja) kilka minut po godzinie 12.

W ogniu stanął drewniany dom w miejscowości Brzostówiec w gminie Radzyń Podlaski.

Palił się drewniany dom
Palił się drewniany dom
Źródło: KPP Radzyń Podlaski

33-latka zginęła w pożarze, jej koleżance nic się nie stało

Strażacy znaleźli w środku ciało 33-letniej mieszkanki Radzynia Podlaskiego, która przebywała w gościnie u swojej 46-letniej koleżanki.

Jak informuje podkomisarz Piotr Mucha z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim, 46-latka w chwili wybuchu pożaru znajdowała się na zewnątrz budynku. Była na swojej posesji.

Czytaj też: "Ogień wydostawał się przez dach". 30 strażaków w akcji

- Nie odniosła obrażeń ciała. Była nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało, że miała w organizmie ponad trzy promile alkoholu – mówi nam policjant.

Wstępnie wykluczono zwarcie instalacji elektrycznej

Decyzją prokuratora ciało 33-latki zostało zabezpieczone do sekcji. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia. Na miejscu prowadzone były również oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.

Strażacy znaleźli ciało 33-latki
Strażacy znaleźli ciało 33-latki
Źródło: KP PSP w Radzyniu Podlaskim

- Wstępnie wykluczono zwarcie instalacji elektrycznej, ponieważ budynek nie był podłączony do sieci – zaznacza podkom. Mucha.

W gaszeniu ognia uczestniczyły cztery zastępy straży pożarnej, czyli 14 strażaków. 

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: