Odrzutowiec myśliwski Lim-5 jest w zbiorach Muzeum Wojska w Białymstoku od końca lat 70. ubiegłego wieku. Wkrótce odnowią go specjaliści i studenci z Politechniki Białostockiej, z którą muzeum podpisało umowę. Zabytek trafi do, tworzonego właśnie, parku militarnego.
- To jednosilnikowy polski samolot myśliwski na licencji MIG 15. Ma długość około 10 metrów, a rozpiętość skrzydeł - 11 metrów. Waży około 4,8 tysiąca kilogramów – mówił we wtorek (15 lutego) dr hab. inż. prof. PB Jarosław Szusta, prorektor Politechniki Białostockiej ds. studenckich.
Chodzi o odrzutowiec myśliwski Lim-5 z przełomu lat 50. i 60. ubiegłego wieku, który ma być w najbliższym czasie odnowiony przez specjalistów i studentów z PB. To jeden z elementów umowy o współpracy, którą we wtorek zawarły uczelnia i muzeum.
Dyrektor muzeum: pól współpracy jest bardzo dużo
Choć obie placówki współpracują od lat, postanowiły podnieść rangę wspólnych działań właśnie w postaci podpisania formalnej umowy. – Mam nadzieję, że muzeum będzie brać udział w kształceniu studentów i będzie źródłem inspiracji do realizacji prac dyplomowych, badawczych – stwierdził dr hab. inż. prof. PB Mirosław Świercz, prorektor ds. rozwoju PB.
Dyrektor Muzeum Wojska Robert Sadowski wskazał, że "pól" współpracy z PB jest bardzo dużo. Przypomniał, że w ramach - prowadzonych już wcześniej - wspólnych działań, muzeum zdobywało nagrody. Dodał, że liczy m.in. na wspólne działania z wydziałem mechanicznym PB przy ratowaniu zabytków techniki i wojskowości.
Maszyna zostanie rozmontowana i przewieziona na wydział mechaniczny
Jednym z takich zabytków jest wspomniany myśliwiec Lim-5.
- W ramach działań podjętych przez wydział mechaniczny planujemy tę maszynę rozmontować – wyjaśniał, cytowany na wstępie, Jarosław Szusta. - Zostanie przewieziona na wydział mechaniczny, gdzie poddamy ją gruntownej renowacji powłoki lakierniczej. Powłoki samolotu wzmocnimy od wewnątrz, a jednocześnie zdemontujemy silnik, który postaramy się wyeksponować na oddzielnym standzie.
Artefakt stoi obecnie na terenie Straży Granicznej. Docelowo ma trafić do – tworzonego przez Muzeum Wojska - parku militarnego, który jeszcze przed wakacjami ma być otwarty w dawnych magazynach wojskowych przy ulicy Węglowej. Na około pięciuset metrach kwadratowych prezentowanych ma być około 30 zabytkowych obiektów.
Artefakt ma być zawieszony na wysokości około czterech metrów nad ziemią
Zaangażowani w projekt pracownicy wydziału architektury oraz naukowcy z wydziału budownictwa i nauk o środowisku PB opracowują projekt posadowienia konstrukcji Lima-5, tak aby artefakt można było zawiesić na wysokości około czterech metrów nad ziemią.
- Żeby zwiedzający Park Militarny przy Węglowej mieli wrażenie, iż samolot startuje. To będzie nie lada wyzwanie inżynieryjno-techniczne, by nie uszkodzić dość cennego obiektu muzealnego - stwierdził prof. Szusta.
Pracownicy politechniki szacują, że prace nad odnowieniem myśliwca będą trwały około czterech tygodni.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Jankowski/Politechnika Białostocka