Policja ruszyła w pościg za 31-letnim kierowcą auta osobowego, który na jednym z osiedli w Białymstoku jechał bez pasów i nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna jeździł po chodnikach i przejściach dla pieszych, a gdy policjanci zagrodzili mu drogę, uszkodził im radiowóz. Gdy został zatrzymany wyszło na jaw, że był pijany i nie miał uprawnień do kierowania.
W środę (8 marca) po południu policjanci z białostockiego oddziału prewencji zauważyli na osiedlu Bacieczki forda, którego kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
"Siedzący za kierownicą mężczyzna zignorował wydane przez policjantów polecenia do zatrzymania się i zaczął uciekać, wykonując bardzo niebezpieczne manewry" - pisze w komunikacie starszy aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu
Dodaje, że mężczyzna wymuszał na innych kierowcach nagłą zmianę kierunku jazdy, jeździł po chodnikach i przejściach dla pieszych, nie bacząc na osoby, które tam się znajdowały.
"Po kilkuset metrach policjanci zajechali drogę kierowcy. Gdy tylko wyszli, by go obezwładnić, ten chcąc nadal uciekać, ruszył i uderzył w bok radiowozu" – czytamy w komunikacie.
Po chwili 31-latek był już w rękach policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Okazało się też, że białostoczanin nigdy nie miał prawa jazdy.
Policja szuka świadków zdarzenia
Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za niezatrzymanie się do kontroli grozi mu do pięciu, a za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości do dwóch lat pozbawienia wolności. 31-latek odpowie również za popełnione wykroczenia. Śledczy ustalają zakres odpowiedzialności w zakresie narażenia osób postronnych na niebezpieczeństwo.
"Świadkowie tego zdarzenia, a także osoby, które stały w rejonie przejścia dla pieszych, po którym jechał uciekający kierowca, proszone są o kontakt z numerem alarmowym 112 lub kontakt osobisty z funkcjonariuszami z Komisariatu Policji II w Białymstoku" – apeluje policja
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kolizyjne Podlasie