Do wypadku na budowie doszło w czwartek po godzinie 13. - Podczas prac przy rozładunku materiałów budowlanych dwaj pracownicy zostali porażeni prądem - mówi Krzysztof Marcjan z biura prasowego wrocławskiej policji.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, lądował śmigłowiec LPR. Ratownicy reanimowali 23-letniego mężczyznę, ale nie udało się go uratować. Drugi z poszkodowanych w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Śledztwo ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności wypadku. Na budowie pojawili się także przedstawiciele Państwowej Inspekcji Pracy.
Autorka/Autor: ib/ks
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław