We Wrocławiu przy ulicy Złotoryjskiej, podczas remontu torowiska tramwajowego, odkryto trumny i ludzkie szczątki. Na miejscu pracowali policyjni technicy, a także archeolog.
O znalezisku jako pierwsze poinformowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne we Wrocławiu.
"W środę 17 marca w godzinach popołudniowych, podczas prowadzenia prac przy ulicy Złotoryjskiej, odkryliśmy pod remontowanym torowiskiem kilka trumien. Aby ich nie zbezcześcić, natychmiast wstrzymaliśmy prace i poinformowaliśmy o zaistniałej sytuacji odpowiednie służby, którym oddaliśmy teren do dyspozycji" – poinformował w komunikacie prezes MPK Wrocław Krzysztof Balawejder.
Dodał, że pracownicy wrócą na plac budowy, gdy tylko firma otrzyma decyzję, że zakończyły się prace służb i można będzie wznowić roboty torowe.
Budowa wstrzymana
Sierżant Krzysztof Marcjan z biura prasowego wrocławskiej policji poinformował w środę, że na miejscu budowy swoje czynności prowadzili policyjni technicy pod nadzorem prokuratora.
- Potwierdzam, że ujawniono tam ludzkie szczątki i nasi technicy je zabezpieczają pod nadzorem prokuratora. O innych szczegółach będziemy informować po całkowitym zabezpieczeniu terenu budowy i zakończeniu czynności – dodał policjant.
Wśród znalezionych szczątków była między innymi ludzka czaszka.
Jeszcze w środę teren został przekazany inspektorowi ochrony zabytków archeologicznych z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu.
Rzecznik MPK Bartosz Naskręski przekazał, że trwająca przebudowa torowiska tramwajowego przy ul. Złotoryjskiej według planu miała się zakończyć na przełomie marca i kwietnia.
Źródło: PAP/TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: MPK Wrocław