Mężczyzna, który w czerwcu na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu nożem zaatakował księdza, odpowie za usiłowanie zabójstwa. Grozi mu dożywocie. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu.
Do ataku na księdza doszło w czerwcu. Duchowny wchodził do kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku, gdy został ugodzony nożem. - Sprawca zadał pokrzywdzonemu jeden cios nożem w okolicę klatki piersiowej. Pierwszej pomocy księdzu udzieliły osoby postronne, które ujęły też sprawcę - informuje Justyna Pilarczyk z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Proboszcz parafii, w której doszło do ataku, tak relacjonował zachowanie napastnika: - Mężczyzna oddalał się, ale nie uciekał za bardzo.
"Naraził na niebezpieczeństwo utraty życia"
Ranny kapłan trafił do szpitala, a podejrzany o atak Zygmunt W. - do aresztu.
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz spowodowanie obrażeń ciała powyżej siedmiu dni. Ksiądz przeszedł zabieg laparotomii, w trakcie którego zszyto ranę przepony.
- W ocenie biegłego obrażenia narażały pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - przekazuje Pilarczyk.
Księdza nie znał
Zygmunt W. na początku śledztwa przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Jakie? Tego śledczy nie zdradzają. W czerwcu W. podczas wyprowadzania z posiedzenia aresztowego powiedział dziennikarzom, że nie żałuje tego, co zrobił. Przyznał też, że nie znał księdza, którego zaatakował. Mężczyzna jest osobą bezdomną.
Teraz do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko W. - Jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa księdza - informuje Pilarczyk. Grozi mu dożywocie.
Do ataku doszło na terenie Kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku we Wrocławiu:
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24