Po kilku godzinach walki z ogniem udało się opanować pożar budynku gorzelni w Radzikowie koło Dzierżoniowa (woj. dolnośląskie). Zagrożone było blisko 10 ton alkoholu w zbiornikach. Na miejscu jest nadal sześć zastępów straży pożarnej. Trwa dogaszanie.
Ogień wybuchł przed godz. 17.00. - Jest zagrożenie, że płomienie przeniosą się do miejsca, w którym są zbiorniki z alkoholem. Według wstępnych informacji, nie ma poszkodowanych - informował o godz. 17.30 Krzysztof Gielsa z dolnośląskiej straży pożarnej.
Uratowali zbiorniki z alkoholem
Na miejscu pracuje sześć zastępów straży pożarnej. Kolejnych siedem przez kilka godzin czekało w pogotowiu. W budynku znajdowało się blisko 10 ton alkoholu.
- Strażakom udało się opanować pożar. Chłodzili zbiorniki z alkoholem, aby pożar się nie rozprzestrzenił. Na godzinę musieliśmy ewakuować około 20 mieszkańców pobliskiego bloku. Nikt nie ucierpiał. Dogaszanie może potrwać jeszcze kilka godzin - mówił około 19.30 mł. bryg. Bogdan Najdek, zastępca komendanta straży pożarnej w Dzierżoniowie.
Jak dodał dach, który również był objęty pożarem, zawalił się.
Były utrudnienia w ruchu
Z powodu dużego zadymienia, kierowcy mieli utrudniony przejazd drogą krajową nr 8. Budynek gorzelni znajduje się w pobliżu jezdni.
Ogień wybuchł w budynku gorzelni w Radzikowie (woj. dolnośląskie):
Autor: balu/r / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | M.Lester