Urszulanki, Eberhard Mock, kochanka króla. Wrocławskie pałace i ich mieszkańcy

Pałac Hollenderów na RakowcuWratislaviae Amici

W jednym z nich pracował Eberhard Mock, w innym mieszkała kochanka króla Polski. Wrocławskie pałace przez lata przechodziły z rąk do rąk i z luksusowych mieszkań stawały się siedzibami redakcji, urzędów czy biskupów. Większość, zniszczona przez wojnę i upływający czas, wciąż czeka na remont, by znów zachwycać jako architektoniczne perły.

Pierwsze wrocławskie pałace powstały już pod koniec średniowiecza, ale prawdziwy "boom" przyniósł dopiero XVII wiek i tak było przez kolejne 100 lat. Wrocławskie rezydencje służyły zarówno miejskiej arystoktacji jak i zamożnym finansistom.

Małe, drogie i... puste

- Jeśli kogoś było stać to po prostu stawiał sobie reprezentacyjny pałac. Wielkość rezydencji uzależniona była od wielkości miejskich działek, a te z kolei były bardzo drogie. Pałace nie mogły być więc duże - wyjaśnia dr Łukasz Krzywka z Instytutu Histrorii Uniwersytetu Wrocławskiego.

Co więcej, wrocławskie domostwa możnych rodów często nie były zamieszkiwane na stałe. – Nie były to główne siedziby. Wykorzystywano je podczas w przyjazdów do miasta w interesach – tłumaczy Krzywka.

Mock w książęcym pałacu

Swój miejski pałac w dawnym Wrocławiu mieli książęta legnicko-brzescy. W XVI wieku, przy dzisiejszej ulicy Szewskiej 49, książę Jerzy II zlecił budową pałacu. Nie był on jednak tak wygodny i okazały jak ich pałac w Brzegu, więc został przekazany w ręce sióstr urszulanek. Stworzyły w nim szkołę dla dziewcząt.

W 1811 roku budynek przejęła wrocławska policja, która aż do końca lat 20. XX wieku stacjonowała przy Szewskiej. To właśnie tutaj pracę rozpoczął Eberhard Mock, bohater książek Marka Krajewskiego. Następnie były pałac przeszedł pod skrzydła Uniwersytetu Wrocławskiego. Dziś w dawnym pałacu mieści się Instytut Historyczny.

Trzy pałace i galeria sztuki

Niejeden pałac stał na działce przy dzisiejszej ulicy Wita Stwosza 32. Już na początku XIII wieku powstała tu rezydencja Piastów brzeskich i oleśnickich. Później Krzysztof Hacker, współautor głównego gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego, zaprojektował w tym miejscu pałac w stylu barokowym.

– Spłonął on jednak podczas wojny siedmioletniej, a działka nieopodal Rynku i handlowego placu Nowy Targ nie mogła się zmarnować – twierdzi Łukasz Krzywka.

Właśnie z tego powodu ruiny pałacu rozebrano, a w jego miejscu powstał kolejny. Przy projekcie pracował Carl Gotthard Langhans, który odpowiadał także za projekt berlińskiej Bramy Brandenburskiej i rozbudowy pałacu królewskiego. Budowa miejskiej siedziby książęcej rodziny Hatzfeldów trwała osiem lat. – Była to jedna z największych takich rezydencji we Wrocławiu – wyjaśnia historyk.

W połowie XIX wieku swoją siedzibę miała tu rejencja wrocławska, a podczas wojny pałac był siedzibą naczelnika Wrocławia, Karla Hankego.

Wojna nie oszczędziła budynku - wyższe kondygnacje wysadzono w powietrze. Później nie zdecydowano się na jego odbudowę. Chociaż ocalał cały parter, znaczną jego część rozebrano dla cennej cegły.

– W tej sytuacji przeważyły chyba względy praktyczne. Hatzfeldowie władzy mogli się dobrze kojarzyć, bo XIX-wieczny, socjalistyczny działacz podkochiwał się w jednej z Hatzfeldówn i zginął w pojedynku o nią – wspomina dr Krzywka.

Dopiero w połowie lat 60. zdecydowano się na włączenie ruiny do nowopowstającego budynku wrocławskiej galerii Awangarda. Dziś wejście do galerii stanowi wszystko to, co pozostało po dawnym pałacu: część ocalałych sklepień i zabytkowe klasycystyczne kolumny.

Odkupiony przez króla

Swoją rezydencje mieli też we Wrocławiu pruscy królowie. Na dzisiejszym placu Wolności żołnierze ćwiczyli musztrę. Później, dzięki pruskim monarchom plac zyskał miano Zamkowego.

Powstały w 1719 roku gmach początkowo należał do rodziny barona von Spätgena. Jednak już ponad ćwierć wieku później król Prus Fryderyk Wielki kupił okazały budynek i kazał go rozbudować. W nowowybudowanym skrzydle mieściła się sypialnia i gabinet królewski. Dzięki temu król mógł swobodnie dowodzić obroną miasta, bacznym okiem obserwować manewry swoich wojsk, a w razie zagrożenia bezpiecznie się ewakuować.

Budynek rozbudowano jeszcze w połowie XIX wieku. Po I wojnie światowej i przekształceniu Niemiec w republikę, pałac królewski przestał być potrzebny. – Wtedy zmieniono jego charakter i utworzono w nim muzeum – opowiada historyk UWr.

Wojenna zawierucha nie oszczędziła budynku. Jeszcze w maju 1945 roku dwukrotnie stawał w płomieniach.

Nie służyły mu też powojenne porządki, bo zgodnie z oficjalnym stanowiskiem władz, grunt miał nie wytrzymać ciężaru konstrukcji nośnej budynku. Nie było sensu go odbudowywać. Prawda jest jednak taka, że budynek był symbolem pruskiej potęgi, a to w powojennych czasach nie kojarzyło się dobrze Polakom przybyłym na Ziemie Odzyskane.

W jedynej zachowanej części dawnego pałacu mieści się dziś Muzeum Miejskie Wrocławia. – Jest to na pewno największa z wrocławskich pałacowych pereł – przekonuje Krzywka.

Biskupi, niewierna kochanka i fabryka cykorii

W czasie, gdy pruski król przejmował swój wrocławski pałac, dzisiejszy plac Zgody porastała zielona trawa. Jednak podmiejskie łąki tak bardzo przypadły do gustu kardynałowi Ludwikowi von Sinzendorfowi, że zarządził on wybudowanie letniej rezydencji biskupów wrocławskich właśnie w tym miejscu.

Wbrew pozorom to nie duże gabinety czy sala balowa budziły największy podziw oglądających pałac. Największe wrażenie wywoływał olbrzymi ogród, a wszystko przez fontannę, równo wytyczone alejki, bukszpanowe żywopłoty i egzotyczną roślinność.

Kolejny właściciel nie miał zbyt dobrej reputacji i został wygnany z miasta przez króla Fryderyka Wielkiego. Pałac skonfiskowano i sprzedano: najpierw Kościołowi, później węgierskiemu handlarzowi win.

Lajos von Troerow pałac oddał pod opiekę swojej kochance, bo sam bywał w mieście dosyć rzadko. Kobieta okazała się niewierna, więc pałac ponownie zmienił właściciela, a w jego wnętrzach urządzono fabrykę produkującą cykorię.

Dopiero pod koniec XIX wieku, gdy budynek po raz kolejny zmienił właściciela, przebudowano go i przystosowano do celów mieszkalnych. W tym samym czasie, ogromy niegdyś ogród praktycznie przestał istnieć.

- Przedmieście Oławskie się powiększało, a ogród stawał się coraz mniejszy. W pałacu ponownie można było mieszkać, ale miejsce ogrodu zajęły nowe czynszowe kamienice – przypomina Krzywka.

Na początku XX wieku w dawnej letniej rezydencji biskupów mieściła się siedziba Urzędu Stanu Cywilnego. Po wojnie budynek wymagał odbudowy, a po niej przez kilkanaście lat służył wrocławskim artystom jako tymczasowe lokum. Dziś mieści się tu Muzeum Etnograficzne.

- Po dawnych łąkach i ogrodzie nie ma śladu. Teraz pałac stoi, wśród kamienic, na małym skrawku zielonej wyspy – ubolewa Krzywka.

Królewska kochanka i redakcja gazety

Na początku XVIII wieku w samym centrum miasta, przy dzisiejszej ulicy Wierzbowej, stanął pałac hrabiny Oppersdorf. Hrabina Esterle znana była ze swoich licznych romansów. Wśród jej kochanków był m.in. syn króla Jana III Sobieskiego i August II Mocny, dla którego hrabina rozwiodła się ze swoim mężem.

Zanim hrabina osiadła we Wrocławiu, na terenie jej późniejszego domostwa, znajdował się jeden z najsłynniejszych w Europie renesansowych ogrodów. Tu uprawiano m.in. pistacje, granaty, pomarańcze i cytryny. W miejscu dawnego ogrodu, na życzenie hrabiny, powstał trzykondygnacyjny pałac.

Rezydencja zmieniła właściciela, a później swoje przeznaczenie. Zlikwidowano przypałacowy ogród i w 1909 roku, na jego terenie, wybudowano gmach mieszczący drukarnię i biura. W pałacu w latach 20. siedzibę miała redakcja najpoczytniejszej miejskiej gazety – Breslauer Neuste Nachrichten, a po II wojnie światowej budynek stał się domem drukarza i niszczał z roku na rok.

Dziś pałac nadal niszczeje, a uroku nie dodaje mu, znajdująca się obok olbrzymia dziura. Wrocławianie kojarzą ten budynek z powodu wielkiego wyblakłego muralu reklamującego farby.

"Skromna" rezydencja z potencjałem

W sercu dzielnicy żydowskiej, przy dzisiejszej ulicy Włodkowica, powstał pałac magnatów przemysłowych. W 1898 roku wybudowano wrocławską rezydencję hrabiego Franza Xavera von Ballestrema, ówczesnego przewodniczącego niemieckiego parlamentu.

– Nie było w niej reprezentacyjnego holu. Hrabia był skromnym katolikiem więc wnętrza były raczej eleganckie i pozbawione niepotrzebnego przepychu – twierdzi Krzywka.

Na parterze stworzono apartamenty i jadalnię, a na piętrze znajdowały się pokoje dziecięce i dla służby. Na tyłach budynku, od strony miejskiej fosy, powstał zaś okazały ogród. Stąd polityk miał blisko do wszystkich miejskich urzędów publicznych.

Po II wojnie światowej pałac stał się siedzibą Urzędu Bezpieczeństwa. Następnie przestrzenne wnętrza zostały podzielone na mieszkania komunalne, co według Krzywki niewątpliwie przyczyniło się do zniszczenia pierwotnych założeń architektonicznych.

- Obecnie pałac czeka na remont i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będzie kolejną wrocławską chlubą – dodaje historyk.

Studenci, listonosze i finansiści

Wiele wrocławskich pałaców podczas swojej historii szybko zmieniało właścicieli, a co za tym idzie, również funkcje.

Pałace przejmowali urzędnicy, zakonnicy, a nierzadko dzielono je na mieszkania. W niektórych z nich różne stowarzyszenia tworzyły swoje siedziby.

W pałacu Hollenderów na wrocławskim Rakowcu działała Jednota Braci Polskich, a w Pałacyku przy Kościuszki od 1956 roku klub studentów Wrocławia. Przy dzisiejszej ulicy Wita Stwosza 26 stał kiedyś pałac Schreyvoglów, później przekształcony w królewską pocztę. Z kolei tuż obok znajdował się pałac Kospothów, a dziś działa tu bank PKO.

W ocalałym, na Świniarach, pałacu Stolbergów mieściło się sanatorium, a w tym Kornów na Pawłowicach działa Uniwersytet Przyrodniczy. Drugi wrocławski pałac tej rodziny nie przetrwał powojennych porządków. Chociaż jego stan pozwalał na odbudowę to pod koniec lat 50. zdecydowano się na jego rozbiórkę.

Lista wrocławskich pałaców to prawie dwadzieścia obiektów. Większość wciąż czeka na remont.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE WRATISLAVIAE AMICI

Autor: Tamara Barriga/ansa/b / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Wratislaviae Amici

Pozostałe wiadomości

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rząd zapewniał, amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Reakcja rynków walutowych na cła prezydenta USA Donalda Trumpa na towary importowanie z Kanady, Meksyku i Chin była umiarkowana - wskazali eksperci PKO BP. Zdaniem ekonomistów zmienność rynkowa i idąca za nią awersja do ryzykownych aktywów może wzrosnąć.

Rynki reagują po decyzji Trumpa

Rynki reagują po decyzji Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Uzbrojone grupy w Sudanie dokonują gwałtów i napaści seksualnych na dzieci, najmłodsze ofiary miały rok - informuje UNICEF. Od początku 2024 roku zgłoszono już około 300 tego typu zdarzeń. - Strony konfliktu w Sudanie muszą położyć kres przemocy seksualnej - zaapelowała Catherine Russell, dyrektor generalna UNICEF.

Roczne dzieci wśród ofiar gwałtów. Ten raport "powinien wstrząsnąć sumieniem świata"

Roczne dzieci wśród ofiar gwałtów. Ten raport "powinien wstrząsnąć sumieniem świata"

Źródło:
PAP

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3:00 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Mamy do czynienia z sytuacją, w której gangi działające na terytorium innych państw, Gruzji czy Ukrainy, próbują przenieść swoją działalność do Polski - przekazał szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Zapewnił, że zapowiedziane przez premiera i resort deportacje "będą trwały".

Siemoniak o deportacjach: będą trwały

Siemoniak o deportacjach: będą trwały

Źródło:
Program Trzeci Polskiego Radia, PAP

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pięciopunktowy plan dozbrajania Europy, który ma zmobilizować do 800 miliardów euro na obronę. - Zestaw propozycji koncentruje się na tym, w jaki sposób wykorzystać wszystkie dźwignie finansowe - wyjaśniła. Zapewniła, że Europa jest "gotowa do tego, by stanąć na wysokości zadania".

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Źródło:
TVN24, PAP

Funkcjonariusze CBA w czasie zorganizowanej rano akcji zatrzymali kolejne osoby, w związku ze śledztwem dotyczącym uczelni Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych jest dwóch byłych komendantów głównych straży pożarnej, ich były zastępca i były dyrektor ds. kształcenia studentów Akademii Pożarniczej. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, chodzi o generałów Andrzeja Bartkowiaka i Mariusza Feltynowskiego. - Oficerowie masowo byli przez byłe kierownictwo straży wysyłani na studia w tej uczelni - dodaje Zieliński.

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek przespał całą noc i kontynuuje odpoczynek - przekazał we wtorek rano Watykan. Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy - poinformowały amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję, Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Były wiceszef MSWiA Maciej Wąsik nie stawił się przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. Członkowie komisji zdecydowali o przygotowaniu wniosku do Sądu Okręgowego w Warszawie o nałożenie kary pieniężnej. Na dziś zaplanowane jest także przesłuchanie byłego szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, w przeszłości też szefa CBA, Mariusza Kamińskiego. Obaj wezwani zamieścili wcześniej w tej sprawie oświadczenia.

Wąsik nie przyszedł na komisję. Będzie wniosek o karę

Wąsik nie przyszedł na komisję. Będzie wniosek o karę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rok bezwzględnego więzienia i czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów - taki wyrok orzekł Sąd Rejonowy w Starachowicach wobec 42-latka, który kilka dni wcześniej zablokował ciężarówką drogę krajową nr 42. Kierowca próbował zawrócić, jednak wpadł do rowu. Był pijany.

Pijany zablokował ciężarówką drogę krajową. Kilka dni później usłyszał wyrok

Pijany zablokował ciężarówką drogę krajową. Kilka dni później usłyszał wyrok

Źródło:
KPP Starachowice

Pracownicy łódzkiego zoo w ostatnich miesiącach szukali przyczyny problemów zdrowotnych orangutanów mieszkających w ogrodzie. Okazało się, że małpy były dokarmiane przez odwiedzających, między innymi naleśnikami - co nagrały kamery monitoringu. Pracownicy zoo przypominają, że dokarmianie zwierząt, mimo najlepszych intencji, może być bardzo dla nich szkodliwe.

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Źródło:
tvn24.pl

1104 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Dwóch na trzech Brytyjczyków uważa, że winę za bezprecedensową kłótnię w Białym Domu ponosi prezydent USA Donald Trump, a mniej niż co dziesiąty twierdzi, że zawinił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Brytyjczycy obwiniają Trumpa za kłótnię w Białym Domu

Brytyjczycy obwiniają Trumpa za kłótnię w Białym Domu

Źródło:
PAP

Doniesienia o podsłuchach przy użyciu systemu inwigilacji izraelskiej firmy Paragon Solutions wywołały oburzenie we Włoszech. Wśród podsłuchiwanych miał być ksiądz Mattia Ferrari, który kontaktował się telefonicznie między innymi z papieżem. - Jeśli ksiądz Mattia był podsłuchiwany, słuchano także papieża Franciszka i to wiele razy - podkreślił dziennikarz Nello Scavo.

Papież Franciszek był podsłuchiwany? Media o systemie podobnym do Pegasusa

Papież Franciszek był podsłuchiwany? Media o systemie podobnym do Pegasusa

Źródło:
PAP, ANSA
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zainteresowanie tegorocznymi kursami na juhasów i baców przerosło oczekiwania organizatorów; wpłynęły 62 zgłoszenia i nie wszyscy chętni zostali przyjęci. Koordynatorka projektu Sabina Cygan podała, że pytania dotyczące kursów napływały z całej Polski, również po zakończeniu rekrutacji.

Chcą pracować z owcami. Telefony z całej Polski

Chcą pracować z owcami. Telefony z całej Polski

Źródło:
PAP

Kim Jo Dzong, wpływowa siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, skrytykowała administrację Donalda Trumpa za nasilenie "prowokacji" i stwierdziła, że uzasadnia to zwiększenie przez Pjongjang działań w celu odstraszania nuklearnego – podała państwowa telewizja KCNA.

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Źródło:
PAP, Reuters

Oszuści podszywają się pod Bank Pekao i kuszą fałszywymi inwestycjami - ostrzegł zespół cyberbezpieczeństwa Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). W komunikacie zaapelowano do klientów banku i napisano, że "cyberprzestępcy próbują was okraść".

"Próbują was okraść". Ostrzeżenie dla klientów dużego banku

"Próbują was okraść". Ostrzeżenie dla klientów dużego banku

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Bezpieczeństwo jest absolutnie najważniejsze. A bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i która daje odpór Putinowi - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała przy tym, że musimy też "dbać o dobre interesy ze Stanami Zjednoczonymi".

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

Źródło:
TVN24, PAP

Nie żyje Jack Vettriano. Ceniony na całym świecie szkocki malarz został znaleziony martwy w swoim apartamencie na południu Francji - informuje BBC. Miał 73 lata.

Nie żyje Jack Vettriano. Popularny malarz został znaleziony martwy w swoim francuskim mieszkaniu

Nie żyje Jack Vettriano. Popularny malarz został znaleziony martwy w swoim francuskim mieszkaniu

Źródło:
BBC, Reuters

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - ustalił portal tvn24.pl. Informację potwierdziła w komunikacie Prokuratura Regionalna w Gdańsku.

Śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w PKOl. Komunikat prokuratury

Śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w PKOl. Komunikat prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policja bada okoliczności i przyczyny śmierci dwóch osób, które zmarły w jednym z mieszkań w Gdyni. Ustalono, że do śmierci mężczyzn nie przyczyniły się osoby trzecie. Mimo podejrzenia zatruciem tlenkiem węgla strażacy nie potwierdzili jego obecności w lokalu.

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Źródło:
TVN24

Czteroletni Leon wpadł do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pogotowia. Gdy dziecko po kilku dniach zmarło, jego ciało zakopali w lesie. 14 marca ma zapaść wyrok w ich procesie. Matka chłopca Karolina W. i jej partner Damian G. są oskarżeni o zabójstwo.

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Źródło:
PAP

Inwazyjne ostrygi z Pacyfiku mogą w przyszłości zasiedlić Bałtyk. Badania szwedzkich naukowców pokazały, że ostryżyce japońskie stosunkowo łatwo przystosowują się do warunków panujących w naszym morzu, chociaż pochodzą z zupełnie innego środowiska. Zasiedlanie nowych regionów ułatwiają im postępujące zmiany klimatyczne.

Intruz z Pacyfiku może opanować Bałtyk

Intruz z Pacyfiku może opanować Bałtyk

Źródło:
University of Gothenburg, HELCOM

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl