To bezduszny oszust - mówią policjanci o mieszkańcu Wałbrzycha (woj. dolnośląskie), który w internecie oferował koszulki na sprzedaż. Cel był szczytny. Zarobione pieniądze miał przekazywać na leczenie chorej dziewczynki. Jednak gotówka zamiast wpłynąć na konto dziecka, znalazła się w kieszeni mężczyzny. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia.
- Oszustwo zgłosił nam jedne z pokrzywdzonych, który na popularnym portalu internetowym kupił koszulkę. Mimo wpłacenia pieniędzy towaru nie otrzymał - informuje podkom. Joanna Żygłowicz z wałbrzyskiej policji.
Pieniądze wziął, koszulek nie wysłał
Okazało się, że fałszywym sprzedawcą był 26-letni mieszkaniec Wałbrzycha, który postanowił wykorzystać historię chorego dziecka do własnych celów.
- Pieniądze, które pozyskał ze sprzedaży miał przekazać na leczenie dziewczynki. Jednak towar nie trafił do trzech klientów, a gotówka nie została przelana na konto założonej fundacji - relacjonuje policjantka.
Straty oszacowano na niemal 700 złotych. 26-latek przyznał się do winy. A funkcjonariusze odzyskali pieniądze jakie przelali mu kupujący. Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali mieszkańca Wałbrzycha:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock