Sprawa śmierci Magdaleny Żuk. Przesłuchano już ponad 100 osób

[object Object]
Sprawą śmierci Magdaleny Żuk zajmuje się prokuratura
wideo 2/24

Śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci Polki w Egipcie zostało przedłużone - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. W sprawie przesłuchano już ponad stu świadków. Śledczy czekają wciąż na kompleksową opinię, dotyczącą przyczyn śmierci 27-letniej turystki.

- Prowadzone w sprawie czynności, w tym te, które zostały dotychczas wykonane, zmierzają do ustalenia wszelkich okoliczności mogących mieć znaczenie dla wyjaśnienia przyczyn śmierci Polki. Zarówno, co do zdarzeń, jakie miały miejsce na terenie Egiptu, jak i co do okoliczności zaistniałych w Polsce - informuje Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Długa lista świadków

Śledczy przekazują, że w toku postępowania przeprowadzono "szereg czynności". Chodzi nie tylko o sekcję zwłok, przeprowadzoną przy udziale polskiego prokuratora i biegłego lekarza w Egipcie, ale również o sekcję wykonaną po przewiezieniu ciała Magdaleny Żuk do Polski.

- W jej trakcie pobrano materiał biologiczny do badań histopatologicznych, genetycznych i toksykologicznych, który przekazano biegłym wraz z płynem użytym do balsamowania zwłok pokrzywdzonej - relacjonuje Czułowski.

Wiadomo, że w sprawie przesłuchano ponad stu świadków. Wśród nich są osoby, które leciały z Żuk samolotem. Są też turyści, którzy mieszkali z nią w tym samym hotelu. Ale to nie koniec. Na liście przesłuchanych są też osoby, które widziały kobietę na lotnisku przed jej planowanym, wcześniej powrotem do Polski, przedstawiciele biura podróży i ci, którzy twierdzą, że coś na temat śmierci Polki wiedzą. Przesłuchano bliskich kobiety i przedstawicieli dwóch agencji detektywistycznych.

Prowadzący postępowanie zabezpieczyli dokumentację elektroniczną i medyczną, ale nie zdradzają, jaki ma charakter.

Czekają na kluczową opinię

- W sprawie skierowano również wniosek do organów ścigania Arabskiej Republiki Egiptu o wykonanie czynności w ramach międzynarodowej pomocy prawnej, który był następnie uzupełniany stosownie do dokonywanych ustaleń - przekazuje Czułowski. To oznacza, że prokuratorzy po otrzymaniu i przetłumaczeniu materiałów od Egipcjan zwrócili się o ich uzupełnienie.

Dlaczego? Jak wyjaśniają są one niezbędne biegłym z zakresu medycyny sądowej do wydania "kompleksowej opinii sądowo-lekarskiej dotyczącej mechanizmu i przyczyn zgonu" Magdaleny Żuk. Opinia ta ma być jednym z kluczowych dowodów w sprawie. I ma "istotne znaczenie dla dalszych kierunków śledztwa".

Na razie w związku ze śmiercią 27-letniej Polki nikt nie został zatrzymany ani też nie usłyszał zarzutów.

Śledztwo w sprawie zabójstwa Magdaleny Żuk przedłużono do 31 października 2017 roku.

Tragiczna wycieczka marzeń

25 kwietnia Magdalena Żuk wyleciała z Katowic do Egiptu. Na wakacje miała jechać ze swoim partnerem. Jednak paszport mężczyzny miał za krótki okres ważności, by polecieć do Afryki. Kobieta na pokład samolotu wsiadła więc sama. Z relacji jej bliskich wynika, że początkowo nie działo się z nią nic niepokojącego. Dopiero 26 kwietnia wieczorem Magdalena zadzwoniła do swojego chłopaka z prośbą, by poprosił recepcję o sprawdzenie tego, co dzieje się wokół jej pokoju. Twierdziła, że słyszy hałasy. Tego samego dnia niepokoić zaczęli się rodzice 27-latki. Powiadomiono ich, że córka jest agresywna i roztrzęsiona. O sprawie poinformowano ambasadę Polski w Egipcie. Jak mówił ojciec Magdaleny Żuk dyplomaci zapewniali, że są w kontakcie z rezydentem. Wszystko miało być w porządku.

Bliskim sprawa wydawała się na tyle poważna, że zdecydowali, że kobieta powinna wcześniej wrócić do Polski. Jej partner kupił jej bilet powrotny. Stan 27-latki się jednak pogarszał. 28 kwietnia została przewieziona do szpitala. Nie została przyjęta. Jak przekazywało biuro podróży, lekarze mieli odmówić przyjęcia, uzasadniając decyzję tym, że placówka nie zajmuje się chorobami psychicznymi. Turystka została odwieziona do hotelu.

[object Object]
Monitoring ze szpitala w Hurghadzietvn24
wideo 2/1

"Zabierz mnie stąd"

Następnego dnia miała wsiąść do samolotu i wracać do kraju. Na pokład jednak nie weszła. Jak przekazywano, wszystko przez stan, w jakim się znajdowała. Miała być zbyt słaba na lot. To właśnie wtedy kobieta, za pośrednictwem rezydenta biura podróży, rozmawia przez telefon ze swoim partnerem. Nagranie tej rozmowy trafiło do sieci. Magdalena jest zdenerwowana. Chłopakowi mówi: "Oni tu mają takie różne sztuczki. Zabierz mnie stąd. Oni mi tutaj coś zrobią. Zabierz mnie". Mężczyzna prosi, by się uspokoiła. Informuje, że do Egiptu leci po nią jego przyjaciel.

Tego samego dnia, 29 kwietnia, Żuk trafia do szpitala. Tym razem zostaje przyjęta. Jest niespokojna. Na nagraniu ze szpitalnego monitoringu widać, jak biegnie korytarzem. Grupa osób próbuje ją zatrzymać. Magdalena broni się. W końcu jednak zostaje podniesiona za ręce i nogi i wyniesiona z korytarza.

Niedługo później, po północy, Magdalena Żuk wyskoczyła przez okno. Żyła. Została przewieziona do szpitala w Hurghadzie. Tam miała zostać udzielona jej specjalistyczna pomoc. Nie zdążono. - Nagle jej serce przestało bić. Reanimowaliśmy ją, robiliśmy wszystko, ale się nie udało - informował Mohamed Samy Gomaa, dyrektor szpitala Red Sea w Hurghadzie. 27-latka zmarła 30 kwietnia.

Sprawę badają śledczy

Śledztwo w sprawie śmierci Polki wszczęła polska prokuratura. Prokurator generalny Egiptu postępowanie objął osobistym nadzorem. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, podczas spotkania z dziennikarzami przyznał, że zgodnie z jedną z wersji rozpatrywanych przez śledczych może chodzić o "szerszy proceder związany z handlem ludźmi i czerpaniem korzyści z działalności związanej ze zorganizowaną przestępczością". Jednak była to tylko jedna z hipotez. Śledztwo prowadzone jest w kierunku zabójstwa. Ze wstępnego raportu medycznego nie wynikało jednak, by na ciele Polki znajdowały się ślady świadczące o użyciu przemocy. Czytaj więcej na ten temat

Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze:

Mapa Targeo

Autor: tam/jb / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com, archiwum prywatne

Pozostałe wiadomości

Trwa spór w Państwowej Komisji Wyborczej o decyzje Sądu Najwyższego w sprawie jej uchwał. Na szali leżą subwencja dla Prawa i Sprawiedliwości i miliony złotych, a członkowie komisji są tak bardzo podzieleni w tym temacie, że przez najbliższych siedem tygodni postanowili nie robić nic. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Zawieszone prace PKW. Skąd wziął się pat

Zawieszone prace PKW. Skąd wziął się pat

Źródło:
TVN24
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ukraińskie służby zatrzymały urzędniczkę podejrzaną o udzielanie pomocy w ucieczkach przed mobilizacją wojskową. "Funkcjonariusze organów ścigania znaleźli pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania: w szafkach, szufladach, wnękach" – przekazano w raporcie.

Trzymała "pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania"

Trzymała "pieniądze niemal w każdym zakątku mieszkania"

Źródło:
PAP

W Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu, w Biurze Delegata ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży oraz w Diecezjalnym Centrum Służby Rodzinie i Życiu przeprowadzono w piątek przeszukania pod nadzorem prokuratury. Rzecznik diecezji poinformował, że czynności wiążą się z prowadzonymi postępowaniami.

Przeszukania w kurii w Sosnowcu

Przeszukania w kurii w Sosnowcu

Źródło:
PAP

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota. Były europoseł PiS oraz były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel opublikował tekst o "kulisach utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Członek PKW Ryszard Kalisz informuje, że w komisji trwa pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 5 października.

Decyzja w sprawie Palikota, kulisy utraty władzy PiS, pat w PKW

Decyzja w sprawie Palikota, kulisy utraty władzy PiS, pat w PKW

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na terenach na południu kraju wciąż usuwane są skutki wrześniowej powodzi. Kataklizm spowodował wiele szkód - czyha tam wiele zagrożeń, także dla naszego zdrowia. Dotyczy to również grzybów. Dlaczego nie powinniśmy ich tam zbierać? Tłumaczyła mykolog doktor habilitowana Marta Wrzosek.

"Szczególnie unikajmy tych miejsc". Gdzie nie zbierać grzybów

"Szczególnie unikajmy tych miejsc". Gdzie nie zbierać grzybów

Źródło:
PAP

Większość kadry wśród najważniejszych stanowisk w Ochotniczych Hufcach Pracy stanowią ludzie Lewicy. Nowy komendant wskazany przez ministrę rodziny, formalnie nadzorującą OHP, to kiedyś prominentny działacz warszawskiego SLD i Ruchu Palikota, który wyznaczył szereg nowych komendantów wojewódzkich. Na szesnastu obecnie związki z Lewicą ma co najmniej dziesięciu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Kiedyś "zagłębie etatów dla aktywistów PiS". Teraz obsadziła je Lewica

Kiedyś "zagłębie etatów dla aktywistów PiS". Teraz obsadziła je Lewica

Źródło:
TVN24

W izraelskim ataku na obóz palestyńskich uchodźców w północnym Libanie zginął Sajed Atallah - dowódca zbrojnego ramienia Hamasu - poinformował Reuters, powołując się na związane z Hamasem media.

Dowódca zbrojnego ramienia Hamasu zginął w izraelskim nalocie

Dowódca zbrojnego ramienia Hamasu zginął w izraelskim nalocie

Źródło:
PAP, Reuters

Władze meksykańskiego miasta Salamanca poinformowały, że 12 osób zginęło w szeregu powiązanych ze sobą ataków. W jednym przypadku pozostawiono koło ciał ofiar baner symbolizujący jeden z karteli narkotykowych.

Ciała w różnych miejscach miasta

Ciała w różnych miejscach miasta

Źródło:
PAP

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Członek PKW Ryszard Kalisz przekazał w "#BezKitu", że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. - W praktyce, w przypadku PiS-u chociażby, oznacza to tyle, że PiS będzie otrzymywał (...) subwencję i dotacje w pełnej wysokości do czasu, aż (...) Sąd Najwyższy nie orzeknie w tej sprawie - wyjaśniał.

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Źródło:
TVN24

Do księży z diecezji sosnowieckiej trafiła instrukcja na wypadek zatrzymania. To pokłosie ostatnich wydarzeń w związku z aferą pedofilską z duchownymi.

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Źródło:
PAP

W piątek wieczorem sąd zdecydował o odroczeniu decyzji w sprawie aresztu dla Janusza Palikota. Wcześniej tego dnia Prokuratura Krajowa informowała, że znanemu biznesmenowi i byłemu politykowi przedstawiono osiem zarzutów.

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota

Źródło:
tvn24.pl

Serię szczepionki przeciwko WZW typu B prewencyjnie wstrzymano w obrocie po informacji o śmierci pacjenta z nawracającą obturacją oskrzeli (zapalenia dróg oddechowych, w trakcie którego dochodzi do ich zwężenia). Decyzję podjęto mimo braku jednoznacznych przesłanek wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego – poinformował GIS.

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Źródło:
PAP

Mężczyzna potyka się na placu przy drodze, upada i przez chwilę się nie rusza. Nikt jednak nie zatrzymuje samochodu, by mu pomóc. Nagranie sytuacji, która mogła skończyć się o wiele gorzej, udostępniają ku przestrodze strażacy z podwarszawskich Łomianek. "Ciężko znaleźć usprawiedliwienie dla ludzkiej obojętności" - komentują.

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osoby starsze, które doznały obrażeń w wyniku upadku, są bardziej narażone na rozwój demencji niż osoby w tym samym wieku, które doznały urazów innego typu - wynika z nowych badań naukowców z Bostonu. Badacze wzięli pod lupę dane ponad 2,4 miliona pacjentów.

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

Źródło:
jamanetwork.com, sciencealert.com, tvn24.pl

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Bośnię i Hercegowinę. Na skutek żywiołu zginęło co najmniej 16 osób - podały w piątek władze BiH. Wiele domów, dróg i mostów zostało zniszczonych.

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Źródło:
Reuters

Oficjalnie wznowiono budowę Jeddah Tower, wieżowca w Dżeddzie w Arabii Saudyjskiej o planowanej wysokości 1 kilometra. Jej zakończenie zaplanowano na 2028 rok - poinformowano w środę.

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Źródło:
CNN

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła główna wygrana. Oto liczby, które wylosowano 4 października 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W piątek na platformie Max pojawił się pierwszy odcinek nowego sezonu "Szadzi". Emocje mają sięgnąć zenitu. Ale czwarta transza popularnego serialu jest zarazem ostatnią. - Proszę mi wierzyć, nie da się zrobić piątego sezonu - mówi aktor Bartosz Gelner. I wyjaśnia dlaczego.

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl