Na jednej z ulic w Ścinawie na Dolnym Śląsku doszczętnie spłonęła tesla o wartości kilkuset tysięcy złotych. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
We wtorek, około godziny 3, straż otrzymała zgłoszenie o płonącym na Akacjowej pojeździe. Na miejsce wysłano dwa zastępy.
Spłonęła niemal doszczętnie
Strażacy na miejscu zastali samochód elektryczny marki Tesla, prawie w całości objęty ogniem. Przy gaszeniu auta z takim silnikiem należy zachować szczególną ostrożność, bo pojazd posiada elektryczne ogniwo generujące bardzo wysokie napięcie. Lanie wody może być w takim przypadku nieskuteczne.
- Podano jeden prąd piany ciężkiej, tworząc tak zwaną poduszkę pod samochodem. Pożar udało się opanować, ale samochód niemal doszczętnie spłonął - mówi Cezary Olbryś, oficer prasowy straży pożarnej w Lubinie.
Po ugaszeniu ognia do akcji wkroczyli policjanci, którzy będą wyjaśniać przyczyny powstania pożaru.
Właściciel oszacował straty na około 400 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło w Ścinawie:
Autor: ib/b / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Fanpage Ochotniczej Straży Pożarnej w Ścinawie