Rano sprawdził wszystkie drzwi. Po południu wrócił i wszedł do środka. Policja w Kędzierzynie-Koźlu (woj. opolskie) poszukuje mężczyzny, który jest podejrzewany o zabranie około 3 tysięcy złotych z jednego z domów. Na cudzej posesji został uchwycony przez kamery monitoringu.
Do kradzieży doszło 4 sierpnia. Poszukiwany mężczyzna po raz pierwszy pojawił się na posesji przed godziną 7 rano. Przeszedł przez furtkę i udał się na tył domu. Na nagraniu widać, że idzie prosto w kierunku drzwi wejściowych. W oczy rzuca się jego charakterystyczny, nieco nieporadny chód.
Mężczyzna naciska klamkę drzwi. Zamknięte. Idzie w kierunku kolejnych. Również zamknięte. Od trzecich też się odbija. Jeszcze rzut oka co jest za rogiem, sprawdzenie garażu i wyjście z pustymi rękami.
Szukają złodzieja
Nie zniechęcił się jednak tym niepowodzeniem. Po południu, przed godziną 14 znów pojawił się na posesji. Tym razem zadanie miał ułatwione. Właściciele zostawili bramę i drzwi wejściowe do domu otwarte na oścież. Rozochocony takim widokiem mężczyzna zakradł się do środka. Wyszedł po 10 minutach. Zniknęła gotówka w kwocie około 3 tysięcy złotych.
- Właściciele byli wtedy obecni gdzieś na terenie posesji, ale nie widzieli tego mężczyzny. Przeprowadzone dotychczas czynności nie pozwoliły na ustalenie jego wizerunku. Dlatego osoby, które na opublikowanym nagraniu rozpoznają mężczyznę, proszone są o zgłaszanie się do policji w Kędzierzynie-Koźlu - apeluje Dagmara Rippel-Kopeć, rzecznik tamtejszej policji.
Kontaktować się można z policjantem prowadzącym sprawę pod numerem 77 472 46 42 lub z dyżurnym jednostki pod numerem 77 472 46 03.
Do zdarzenia doszło w Kędzierzynie-Koźlu:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KPP Kędzierzyn-Koźle