Nauczyciele bili od zawsze. Kreda i oliwa łagodziły ból

Szkoła w PRL
Szkoła w PRL
Narodowe Archiwum Cyfrowe, CYRYL
Szkolna dyscyplina w jednej z wielkopolskich szkółNarodowe Archiwum Cyfrowe, CYRYL

Przez te 2,5 tys. lat, z małymi wyjątkami, dzieci zawsze bito. Historia edukacji to historia fizycznej udręki uczniów ze strony nauczycieli, opowiada w rozmowie z tvn24.pl historyk edukacji. Wielu do dziś wspomina belfrów, którzy za dwóję czy brudne ręce wymierzali karę linijką i wskaźnikiem po dłoniach. O dyscyplinie śpiewał też jeden z bohaterów filmu "Pan Kleks w kosmosie" tak, że jak dziś się tego słucha, ciarki przechodzą po plecach.

W czasach wszechobecnej poprawności politycznej metody wychowawcze niektórych nauczycieli wciąż, a może znów budzą emocje. W ostatnich dniach media nagłośniły, jak nauczycielka miała znęcać się, poniżać i karać dzieci (np. zaklejając im usta taśmą) w szkole podstawowej w niewielkiej miejscowości Szczodre na Dolnym Śląsku. W sieci zawrzało. Nie mniej emocjonalnie zareagowali internauci i niektórzy rodzice na procedury wejścia do klasy w legnickiej podstawówce, które określano mianem musztry, tresury.

Szokujące? Nasze zdziwienie wzbudziło też to, że

Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu. Zakazuje się stosowania kar cielesnych. art. 40, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej

w polskich szkołach stosowanie kar cielesnych formalnie zakazane jest dopiero od 2001 roku. W rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej kilkukrotnie podkreśla się, że "nie mogą być stosowane kary naruszające nietykalność i godność osobistą ucznia".

Momenty, że nie bito

Jednak eksperci podkreślają, że dzieje szkolnictwa były nierozerwalnie związane z surową dyscypliną. - Przez te 2,5 tys. lat, z małymi wyjątkami, dzieci zawsze bito. Historia edukacji to historia fizycznej udręki uczniów ze strony nauczycieli - twierdzi prof. Jerzy Kochanowicz z Zakładu Historii Edukacji Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.

I przypomina, że w historii były tylko dwa okresy kiedy kary cielesne złagodzono. Prekursorami łagodniejszego podejścia do dzieci byli pedagogowie rzymscy w pierwszych wiekach naszej ery. - Podkreślali, że bicie bardzo źle wpływa na dzieci, że powoduje rany psychiczne, a zamiast uczniów bić należy się o nich troszczyć i być jak "czuły ojciec" - opowiada profesor.

Z nadejściem średniowiecza uczniów zaczęto traktować surowo, by w XVI wieku ponownie złagodzić stanowisko. - Uważano, że powinno się raczej upominać niż bić. Najpierw przekonywało się do lepszego postępowania, a kara fizyczna była wtedy ostatecznością - tłumaczy naukowiec.

Tabliczka na szyję, karcer albo chłosta

W tym czasie w polskich szkołach obowiązywały specjalne katalogi kar. Uczeń przyłapany przez belfra na mówieniu po polsku zamiast po łacinie miał zawieszaną na szyi tabliczkę z napisem "jestem osłem".

Oprócz tego można było trafić do oślej ławki, karceru, albo na najstraszliwszą z kar - rózgę. Wymierzyć mógł ją jedynie korektor, czyli specjalny urzędnik opłacany z miejskiej kasy.

- Pedagog odczytywał, ile rózg delikwent ma otrzymać, korektor wyprowadzał ucznia z sali, by nie upokarzać go na oczach pozostałych i wymierzał chłostę - opowiada Kochanowicz. I stawia dość ryzykowną tezę: czasem było to bardziej humanitarne traktowanie niż dzisiejsze zachowania niektórych nauczycieli.

Co ciekawe, uczeń mógł też odmówić przyjęcia kary. Wtedy był usuwany ze szkoły. - Jednak było to zawsze poprzedzone konsultacjami z opiekunami. Przypominało trochę proces sądowy i nigdy nie łączyło się z odreagowywaniem własnych frustracji na podopiecznych - podkreśla profesor.

Na przestrzeni wieków pedagodzy chętnie sięgali po siłowe metody wychowawcze.

Gotowy formularz szkolnego usprawiedliwienia z lat 30. XX wiekuJulo | Wikipedia domena publiczna

"Dobry uczeń się nie wychyla"

W polskich szkołach surowa dyscyplina obowiązywała aż do czasu przemian politycznych z końca lat 80. XX wieku.

- W latach 70. chodziłem do szkoły na Podkarpaciu. Szkoła była zhierarchizowana, żadne dziecko nie śmiało podskoczyć. Takie były czasy, a społeczeństwo było z jednej strony poddane dyktatowi partii, z drugiej kleru - wspomina Wiesław Kot, publicysta i autor kilku książek o życiu codziennym w PRL.

W rozmowie z nami opowiada, że zadaniem ucznia było "słuchanie i wykonywanie poleceń". - Dobrym uczniem był ten, który się nie wychylał i się nie odzywał. Stosowano niemal wojskowy dryl. Nauczyciele czuli się bezkarni, a my nie wiedzieliśmy, że może być inaczej - przyznaje Kot.

A prof. Jerzy Kochanowicz z Zakładu Historii Edukacji na Dolnośląskiej Szkole Wyższej potwierdza: wtedy jednym ze sposobów temperowania dzieci było stosowanie kar cielesnych. Oczywiście oficjalnie w dokumentach nie było to dopuszczalne, ale praktyka była inna.

Pani od polskiego lała książkami po głowie, zdarzyło się, że encyklopedią

Wie coś o tym Cezary, nasz rozmówca, który w latach 70. uczył się w jednej z wrocławskich szkół. W jego podstawówce "po łapach" można było dostać m.in. za: psikusy, rozmowy, brak dyscypliny czy bieganie po korytarzu.

- Pan od geografii bił uczniów wskaźnikiem dopóki jednemu z kolegów nie złamał ręki. Z kolei pani od polskiego lała książką po głowie. Pewnego dnia nie zorientowała się, że w ręku trzyma encyklopedię, a uczeń doznał wstrząśnienia mózgu - wspomina mieszkaniec Wrocławia.

I mógłby dalej wyliczać, bo pani od rosyjskiego ciągnęła dzieci za pejsy, a wychowawczyni uderzała linijką na sztorc. Można się było skarżyć? - Nie było po co. Nie chcieliśmy nawet myśleć o tym, co mogłoby się stać, gdybyśmy się zbuntowali. A gdybym powiedział, że w szkole byłem niegrzeczny, to w domu pewnie dostałbym kolejne lanie. Takie były czasy - kwituje Cezary.

"Wypłata", czyli po łapach

Podobne metody stosowano w jednej z podstawówek w Elblągu. Tam każda z klas była wyposażona w tzw. dyscyplinkę. - Zgodnie ze swoją nazwą służyła do dyscyplinowania krnąbrnych uczniów. W szkole mieliśmy "wypłatę", czyli dzień, w którym za każdą dwóję dostawało się dwa razy po rękach. Nikt nie patrzył czy dziecko jest małe czy trochę starsze. Chłopiec czy dziewczynka - opowiada Marek, który "wypłaty" przeżył na własnej skórze.

- Często w ruch szedł też drewniany wskaźnik, szczególnie na lekcji biologii. Za próbę ściągania dostawało się nim po plecach, a pręga była widoczna przez kilka dni.

Pedagodzy karali nie tylko za złe oceny, ale też za brudne ręce. - Nie skarżyliśmy się, nie było pretensji - wspomina uczeń elbląskiej szkoły. I dodaje, że w tym czasie podopieczni szkół nie zaprzątali sobie głowy karami, ale tym jak zminimalizować ich skutki. By mniej bolało ręce smarowali kredą albo maczali w oleju - wspomina.

Skarga? Do dyrektora nie miała sensu, bo ten miał swój repertuar kar, a rodzice nie widzieli nic złego w dyscyplinowaniu. Sami uczniowie też się wzajemnie nie skarżyli. - Była jasna hierarchia i dyscyplina, ale tez poczucie, że nauczyciele stoją za nami murem. Nie było mowy np. o wzywaniu milicji do tych najniegrzeczniejszych. To się załatwiało w szkole, na miejscu. To był taki niepisany układ - opowiada Marek.

Mundurki, tarcze, a w tornistrze elementarz z Bierutem, Gomułką i Gierkiem

Dziecko należy ustawić w szeregu, niechaj kolejno odlicza. Numer dla dziecka stanu szkolnego, ważniejszy od jego oblicza. Sztywno, równo i posłusznie, a do tego bez wahania. Dyscyplina! Dyscyplina, to podstawa wychowania. Dziecko nie może za dużo czytać, tylko wybrane problemy. Dziecko nie może o nic pytać, ma słuchać co mu powiemy. Sztywno, równo i posłusznie, a do tego bez wahania. Dyscyplina! Dyscyplina, to podstawa wychowania. Jeśli na czarne mówimy białe, dla dzieci ma to być białe. Białe dlatego bywa czarne, że ja je tak nazwałem. Sztywno, równo i posłusznie, a do tego bez wahania. Dyscyplina! Dyscyplina, to podstawa wychowania. Bywa czasami, że jakieś dziecko próbuje mieć własne zdanie, wtedy z nim krucho, wtedy z nim kiepsko! To dziecko dostanie lanie. Sztywno, równo i posłusznie, a do tego bez wahania. Dyscyplina! Dyscyplina, to podstawa wychowania. Baczność klasa! Klasa słucha! Własnie przeleciała mucha. Ha! piosenka "Dyscyplina" z filmu "Pan Kleks w kosmosie"

Proces wychowania w polskich szkołach regulowało ponad 500 aktów prawnych. Praca była nisko płatna.

Kot w swojej książce "Polskie dekady: Kronika naszych czasów 1950-1990" przywołuje dane, według których aż 32 proc. nauczycieli zatrudnianych corocznie w wiejskich szkołach nie miało przygotowania pedagogicznego. Uczniowie zwykle przez kilkadziesiąt minut wystawali na szkolnych akademiach. W najmłodszych klasach podstawową lekturą był elementarz Mariana Falkowskiego. - W zależności od tego, kto akurat stał na czele państwa, podręcznik zmieniał swój dodatek. Był w wersji bierutowskiej, gomułkowskiej i w gierkowskiej. W latach 80. się skończył - przypomina Kot.

Mundurki kilka lat temu na krótko powróciły do polskich szkół. Jednak w czasach PRL były normą, a kto nie miał uniformu, ten nie wszedł na teren szkoły. Granatowe, bordo lub czarne, obowiązkowo z białym kołnierzykiem przypinanym na guziki. Ze szkół zaczęły znikać dopiero w latach 80. XX wieku. Tylko dlatego, że kryzys spowodował trudności z nabyciem uczniowskich ubrań.

Podobny los spotkał tarcze, których noszenia skrupulatnie pilnowano. Musiały być przyszyte do mundurka i do ubrania wierzchniego. Od kar cielesnych też stopniowo odchodzono. - Stosowano je według uznania, nie było tak że ich stosowanie określał jakiś regulamin. Nie wiadomo, kiedy to się zaczęło i kiedy się skończyło - stwierdza Kot.

Nowe podejście w szkołach najbardziej widoczne były właśnie pod koniec lat 80. i na początku 90. Wtedy w wielu placówkach nastąpiła zmiana pokoleniowa. Starszych, tradycyjnych nauczycieli zastąpili młodsi, krótko po studiach, z innym podejściem do ucznia.

Chociaż jeszcze w 1988 roku w filmie "Pan Kleks w kosmosie" Emilian Kamiński, czyli dyrektor Kudłacz śpiewająco wylicza, że dziecko "należy ustawić w szeregu", "nie może o nic pytać" i "nie może za dużo czytać", bo "dyscyplina to podstawa wychowania".

"Pruski dryl" w XXI wieku

Dziś podobne metody budzą oburzenie większości rodziców i komentatorów. Regulamin wejść i wyjść z klasy w legnickiej podstawówce wzbudził kontrowersje. Według dokumentu dzieci przed wejściem do klas muszą m.in. w ciszy stać prosto, nie stykać się, mieć plecaki położone tuż przy prawej nodze, patrzeć prosto przed siebie, a ręce mieć ułożone wzdłuż tułowia. Rodzice zarzucali też nauczycielom, że podczas szkolnej musztry krzyczą na dzieci.

Minister edukacji nazwała szkolne procedury "pruskim drylem". - Nie tego oczekujemy od szkoły XXI wieku - stwierdziła.

Szkołą, w której nauczycielka zaklejała dzieciom usta taśmą zajęła się już prokuratura. Trwa kontrola kuratorium.

Czytaj więcej: "Dzieci się moczyły i marzły w klasach".

Blisko połowa Brytyjczyków chce powrotu kar cielesnych

Czy jednak na pewno kary cielesne są już zapomniane i nikt nie widzi możliwości ich powrotu do szkół?

Z badań przeprowadzonych w 2011 roku przez brytyjski tygodnik edukacyjny Times Educational Supplement wynika, że mieszkańcy Wysp tęsknią za karami fizycznymi w szkołach. Aż 49 proc. pytanych Brytyjczyków było za powrotem kar do szkół. Na Wyspach zostały one zakazane w 1984 roku, a więc znacznie wcześniej niż w Polsce.

W Polsce taki sondaż nie był jeszcze przeprowadzany.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE CYRYL-a

SZKOLNE FOTOGRAFIE TAKŻE NA STRONIE NARODOWEGO ARCHIWUM CYFROWEGO

Autor: Tamara Barriga/i / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: CYRYL

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sejm zajął się w czwartek wieczorem rządowym projektem wydłużającym urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. - Nakłaniam wszystkie posłanki i wszystkich posłów na tej sali do poparcia dobrego prawa - mówiła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu kaucji - wprowadza także szereg zmian usprawniających działanie systemu.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Trwa proces byłego policjanta, który wraz z drugim funkcjonariuszem wiózł radiowozem nastolatki w Dawidach Bankowych i spowodował wypadek. Sąd przesłuchał poszkodowane w zdarzeniu. Jedna z kobiet mówiła o dwuznacznych i wulgarnych żartach policjanta, który jest oskarżony o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym.

Wulgarne żarty policjanta wobec nastolatek. Sąd przesłuchał poszkodowane w wypadku radiowozu

Wulgarne żarty policjanta wobec nastolatek. Sąd przesłuchał poszkodowane w wypadku radiowozu

Źródło:
PAP

Rosjanie nie wystrzelili - jak początkowo sądzono - międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM) w Ukrainę. Był to "nowy typ" pocisku balistycznego średniego zasięgu - przekazali urzędnicy z krajów zachodnich analizujący czwartkowy atak na miasto Dniepr. Biały Dom przekazał, że Moskwa wysłała USA krótko przed atakiem informację o planowanym użyciu "eksperymentalnego" pocisku balistycznego średniego zasięgu. Wieczorem o zastosowaniu tej broni - Oriesznika - w wystąpieniu telewizyjnym poinformował też Władimir Putin. Wcześniej wojskowi z Kijowa twierdzili, że na Dniepr spadł pocisk ICBM.

Czym uderzyli Rosjanie? To oriesznik, "eksperymentalny pocisk balistyczny średniego zasięgu"

Czym uderzyli Rosjanie? To oriesznik, "eksperymentalny pocisk balistyczny średniego zasięgu"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl