W Marciszowie na Dolnym Śląsku, w wyniku uderzenia pioruna, zapalił się parterowy budynek jednorodzinny. Mieszkańcy ewakuowali się przed przyjazdem straży pożarnej.
W środę, przed godziną 10, w okolicach Marciszowa przechodziły burze. Jak twierdzą mieszkańcy, piorun uderzył w jeden z budynków mieszkalno-gospodarczych przy ulicy Spółdzielczej.
- Jechałem drogą z Kamiennej Góry i było potężne uderzenie piorunem, poczułem jak zatrzęsło mi samochodem. Zobaczyłem chwilę później, że się dymi z tego budynku. Podjechałem i zatelefonowałem na numer 112, powiadomiłem służby - mówi Wiesław Cieplik, wójt gminy Marciszów.
- Strzeliło i tyle. Dym się pokazał z dwóch stron. Stodoła się pali - dodaje Jan Letała, właściciel domu.
Część mieszkalna uratowana
Jak poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kamiennej Górze, mł. bryg. Karol Leszczyński, na miejsce zdarzenia zadysponowano siedem jednostek straży pożarnej. W porę udało się ugasić ogień w części mieszkalnej. Spaliła się za to część gospodarcza budynku.
- Pożar budynku mieszkalnego został już opanowany, udało nam się uratować część mieszkalną tego budynku, trwa dogaszanie części gospodarczej, w której składowane są duże ilości siana - powiedział rzecznik.
Nie ma osób poszkodowanych. Mieszkańcy domu ewakuowali się przed przyjazdem straży pożarnej. Zdążyli również wyprowadzić zwierzęta z części gospodarczej.
- Ci państwo będą mieli nocleg i posiłek. Jutro będziemy zajmować się sprawami wniosku o dofinansowanie pieniężne. Tutaj jest pięć osób, dwoje starszych osób i dwoje młodszych z dzieckiem - przekazała wójt Cieplik.
Jak podano w komunikacie IMGW, w środę na Dolnym Śląsku burze przechodzą przez Kotlinę Kłodzką. Strefa zjawisk burzowych i opadów deszczu wolno przemieszcza się na wschód. SPRAWDŹ, GDZIE JEST BURZA NA TVN METEO
Źródło: TVN24 Wrocław/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław