Na budowie w centrum Świdnicy na Dolnym Śląsku robotnicy znaleźli ludzkie kości. – To pozostałości po cmentarzu, który istniał w tym miejscu w XIX wieku – informuje prokuratura.
- Szczątki zostały znalezione przez robotników w trakcie prac ziemnych przy budowie centrum przesiadkowego przy ul. Kolejowej – informuje Katarzyna Czepil ze świdnickiej policji. – Pracownicy powiadomili urząd miejski oraz prokuraturę i policję – dodaje.
Historyczna sprawa
Jak tłumaczy Ewa Ścierzyńska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, na placu budowy oprócz śledczych pojawił się także archeolog.
- Według wstępnych ustaleń znalezisko jest obrazem historii miasta. To pozostałości po cmentarzu, który istniał w tym miejscu w XIX wieku, a został zlikwidowany po II wojnie światowej – tłumaczy Scierzyńska. – Z pewnością nie są dowodem na popełnienie współczesnej zbrodni – dodaje.
Ponowny pochówek
Jak wyjaśnia, w ziemi znajdowało się bardzo mało kości. - Dosłownie dwie-trzy garści – mówi prokurator. – Pochodziły z kręgosłupa. Znaleziono też kilka żeber – dodaje. Zgodnie z procedurą, szczątki trafiły do prosektorium, a po zakończeniu dochodzenia zostaną pochowane na cmentarzu.
Autor: dr/par / Źródło: TVN24 Wrocław / Wiadomości Świdnickie
Źródło zdjęcia głównego: Wiadomości Świdnickie | Wiktor Bąkiewicz