W miejscowości Leśna na Dolnym Śląsku jeden z pracowników kolei został potrącony przez pociąg. 30-latek zmarł na miejscu. Prokuratura wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 10 na torowisku w obrębie miasta. Mężczyzna był w pracy.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Sprawdzą jak doszło do wypadku

- Jeden z pracowników kolei został potrącony przez pociąg. Zmarł na miejscu, miał 30 lat. Kolej prowadzi swoje czynności w tej sprawie - przekazała Aleksandra Pieprzycka z biura prasowego dolnośląskiej policji. I dodaje: - My oczywiście również będziemy ustalać przyczyny. Nie mniej jednak wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek.

Na miejscu oględziny przeprowadza prokurator. Okoliczności śmierci 30-latka będą wyjaśniane w toku śledztwa.

Pierwszą informację o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt24.