Weszli do domu podczas produkcji narkotyków "Dwaj mężczyźni próbowali zatrzeć ślady, podkładając ogień"

Policjanci siłowo weszli do domu
Nagranie z realizacji kontrterrorystów
Źródło: Policja Dolnośląska

Wrocławscy policjanci zlikwidowali profesjonalną linię produkcyjną, służącą do wytwarzania metamfetaminy. Znajdowała się w jednym z domów jednorodzinnych w okolicach Legnicy (Dolnośląskie). Zatrzymali dwóch mężczyzn, zabezpieczyli również 7,3 tysiąca porcji handlowych narkotyku.

W akcji brali udział funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, wspomagani przez wrocławskich kontrterrorystów.

- Na podstawie wnikliwie prowadzonych sprawdzeń i obserwacji wytypowali posesję, gdzie może się odbywać produkcja metamfetaminy. Na podstawie zebranego materiału, policjanci weszli do precyzyjnie wybranych zabudowań, gdzie znaleźli kompletną linię produkcyjną służącą do wytwarzania substancji psychotropowych w postaci metamfetaminy, znaczne ilości tego narkotyku oraz dwie osoby, które zajmowały się produkcją tego zabronionego środka - informuje Przemysław Ratajczyk z biura prasowego dolnośląskiej policji.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Rzecznik dodał, że w momencie wejścia funkcjonariuszy do budynków przebywający tam mężczyźni próbowali jeszcze zatrzeć ślady i zniszczyć dowody swojej działalności, podpalając pomieszczenia. - Jednak szybkie i zdecydowane działania policjantów udaremniły tę próbę - mówi Ratajczyk.

Policjanci siłowo weszli do domu
Policjanci siłowo weszli do domu
Źródło: Policja Dolnośląska

Dwóch zatrzymanych

Funkcjonariusze przechwycili blisko 7,3 tys. porcji handlowych metamfetaminy, marihuanę oraz trzy kanistry z sześcioma litrami płynu, który został przekazany do badań laboratoryjnych. Policjanci zabezpieczyli też w pełni wyposażoną, profesjonalną linię produkcyjną służącą do wytwarzania substancji psychotropowych.

Na miejscu zatrzymani zostali dwaj mężczyźni w wieku 43 i 27 lat, którzy byli w trakcie produkcji metamfetaminy. Na wniosek prokuratury obaj zostali decyzją sądu tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Czytaj także: