Koronawirus w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc

Źródło: TVN24 Wrocław

Kilkadziesiąt osób z personelu Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc odbyło kwarantannę i może wrócić do pracy. W związku z tym szpital wznawia przyjmowanie pacjentów, a także działalność swoich oddziałów i laboratorium.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL >>>

Dobre wieści przekazał rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego Michał Nowakowski. W poniedziałek poinformował, że Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu od wtorku 7 kwietnia wznawia przyjmowanie pacjentów.

- Przywrócenie funkcjonowania szpitala możliwe jest ze względu na powrót z kwarantanny około 70 przebadanych osób z personelu medycznego. Uruchamiamy oddział pulmonologiczny, torakochirurgię oraz OIOM. Natomiast w środę 8 kwietnia wznowi pracę przyszpitalne laboratorium - powiedział Nowakowski.

53 zakażenia

O sytuacji w DCCP informowaliśmy na tvn24.pl na bieżąco. Pierwsze przypadki zakażenia stwierdzono we wtorek 24 marca. Koronawirusa SARS-CoV-2 potwierdzono wówczas u 22 osób, w tym u 16 z personelu medycznego i u sześciu pacjentów z oddziału pulmonologicznego tego szpitala. Źródłem zakażenia był najprawdopodobniej pacjent oddziału pulmonologicznego, u którego wykryto zakażenie już po tym, jak opuścił szpital.

W kolejnych dniach sukcesywnie wykonywano testy, stwierdzano nowe przypadki zakażeń. 29 marca Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc wstrzymało przyjęcia nowych pacjentów.

Łącznie w szpitalu zakażenie potwierdzono u 53 osób, z czego 41 to personel medyczny, w tym torakochirurdzy, anestezjolog, pulmonolog, pielęgniarki i salowe oraz pracownicy szpitalnej kuchni. Zakażenie stwierdzono także u 12 pacjentów. Jest to bilans po przebadaniu ponad 550 osób.