Przed Sądem Okręgowym w Opolu rusza proces kierowcy oskarżonego o spowodowanie karambolu na A4. Ryszard B. w czerwcu 2015 roku ciężarówką wjechał w stojący w korku samochód, a ten uderzył w stojący przed nim autokar. Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych.
Do wypadku doszło 22 czerwca ubiegłego roku na opolskim odcinku autostrady A4, niedaleko węzła Brzeg. Najpierw na trasie, w miejscu gdzie przez prowadzone remonty droga była zwężona, zderzył się matiz z ciężarówką. Efekt? Na A4 utworzył się zator.
Ciężarówka najechała na osobówkę, a ta uderzyła w autobus
To właśnie wtedy doszło do wypadku, o którego spowodowanie oskarżony jest Ryszard B. - Na stojący w korkach samochód osobowy w pewnym momencie najechała ciężarówka, a osobówka uderzyła w autobus. Wszystkie trzy pojazdy spaliły się. Spłonął też samochód, który stał na sąsiednim pasie - informowała wówczas nadkom. Marzena Grzegorczyk, rzecznik opolskiej policji.
Kierowca samochodu osobowego zginął na miejscu w płomieniach. Jak informowała policja mężczyzna został zakleszczony między ciężarówką a autobusem. Kilka osób zostało rannych. Polskim Busem podróżowało 17 osób. Wszystkie wyszły z wypadku bez szwanku.
Tragicznego dnia na opolskim odcinku A4 zginęły w sumie dwie osoby. Ofiarą pierwszego wypadku był kierowca matiza. 80-latek zmarł w szpitalu.
Do wypadku doszło na opolskim odcinku autostrady A4:
Autor: tam/i / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24