O tydzień dłużej niż planowano potrwa remont tunelu pod placem Dominikańskim we Wrocławiu. Choć z początkiem roku szkolnego jedno z największych skrzyżowań nie będzie w pełni przejezdne, urzędnicy zapewniają, że prace nie utrudnią jazdy kierowcom.
Remont pod placem Dominikańskim zaczął się w nocy z 6 na 7 lipca. Tunel miał być zamknięty do 2 września, a następnie do końca miesiąca miał być częściowo zamykany w weekendy. Plany uległy jednak zmianie.
- Czekamy aż urząd miasta odpowie na nasz wniosek o przedłużenie remontu. Jeśli wydział transportu wyrazi zgodę, przejazd będzie możliwy dopiero 8 września - mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Wszystko przez IST
Tygodniowe przekroczenie terminu to według Mazur efekt opóźnienia, które pojawiło się jeszcze zanim robotnicy ruszyli do pracy.
- Tunel zamknęliśmy tydzień później, niż planowaliśmy. Było to związane z wykonywaniem pomiarów koniecznych do działania inteligentnego systemu transportu. To wpłynęło na późniejsze rozpoczęcie robót remontowych – dodaje rzeczniczka.
Jak tłumaczy, dodatkowy tydzień powinien wystarczyć na czyszczenie murów i wykończenie systemu wentylacji.
"Dłuższy remont nie wpłynie na płynność ruchu"
Według ZDiUM przedłużający się remont nie utrudni jazdy kierowcom.
- W pierwszym tygodniu września natężenie ruchu nie jest aż tak duże jak w październiku, kiedy do Wrocławia wracają studenci. Dlatego nie przewidujemy większych utrudnień w ruchu, niż podczas wakacji - przekonuje Mazur.
Autor: mir/dr/roody / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: wroclaw.pl