38-letni mieszkaniec Jeleniej Góry (woj. dolnośląskie) postanowił "odpocząć" na ulicy. Rozłożył ręce i przyklęknął zmuszając kierowców do omijania go. Strażnikom miejskim nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Był pijany.
- Zataczającego się mężczyznę zauważył dyżurny monitoringu miejskiego. Na ul. Sudeckiej przechodzień postanowił demonstracyjnie załatwić swoje potrzeby fizjologiczne - relacjonuje Artur Wilimek, rzecznik prasowy jeleniogórskiej straży miejskiej. Po wszystkim chwiejnym krokiem wszedł na ulicę. Chwilę się zastanawia, rozkłada ręce, a po chwili postanawia przyklęknąć tuż przed nadjeżdżającymi samochodami. Auta musiały go omijać. - Na jezdni próbował zapinać pasek od spodni. Po chwili, gdy zebrał siły, podniósł się i wężykiem ruszył przed siebie - mówi Wilimek.
"Przeprosił i podziękował"
Kilkaset metrów dalej mężczyzna został zatrzymany przez patrol. Funkcjonariuszom powiedział, że pił alkohol. -Z rozmowy wynikało, że 38-latek prawdopodobnie zażywał też dopalacze. Stwierdził jednak, że nie potrzebuje żadnej pomocy, a do domu trafi sam, bo zostało mu zaledwie kilkadziesiąt metrów - opowiada rzecznik jeleniogórskich strażników miejskich.
38-latek nie potrafił powiedzieć dlaczego chciał zatrzymać samochody. Został pouczony, że jego zachowanie to wykroczenie stwarzające zagrożenie dla niego i innych uczestników ruchu drogowego. - Mężczyzna przeprosił za swoje zachowanie i podziękował strażnikom, że zainteresowali się jego osobą. I poszedł do domu - kończy Wilimek.
Prekursor "modlił się" na przejściu dla pieszych
W ciągu ostatnich kilku dni to kolejne nietypowe zachowanie przechodnia na ulicach Jeleniej Góry. Kilka dni wcześniej 22-latek został zatrzymany niemal w tym samym miejscu. Wtedy mężczyzna uklęknął na przejściu dla pieszych i złożył ręce jak do modlitwy. - Swoje zachowanie tłumaczył tym, że nie nie przyszedł mu do głowy inny pomysł na zorganizowanie transportu do domu - relacjonowali wtedy mundurowi.
Do zatrzymania mężczyzny doszło na jednym ze skrzyżowań w Jeleniej Górze:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Jelenia Góra