Po bardzo ciepłym dniu burze pojawiły się na zachodzie kraju. Od godzin popołudniowych na tych terenach grzmiało i padało. Wieczorem komórki burzowe utrzymują się na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku. Synoptycy ostrzegają - to nie koniec burzowej aury tej nocy.
Silny wiatr już dał się we znaki mieszkańcom w rejonie Oławy, Milicza, Bolesławca i Strzelina. Strażacy interweniowali już kilkanaście razy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nie ma też problemów z dostawą energii.
Synoptycy ostrzegają, że to jeszcze nie koniec i w nocy znowu może zagrzmieć.
Autor: Olb/par
Źródło zdjęcia głównego: (blids.de