Rekordowa Orkiestra, "suma niezwykła". Jerzy Owsiak podał kwotę zebraną podczas 29. Finału

Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak poinformował na poniedziałkowej konferencji, że ostateczny wynik tegorocznej zbiórki to 210 813 830 złotych i 10 groszy.

Na wynik zbiórki złożyły się wpłaty do puszek w wysokości ponad 75 583 135 złotych, wpłaty elektroniczne w wysokości ponad 133 870 715 złotych oraz dary rzeczowe (sprzęt od firm medycznych), o wartości ponad 1 359 979 złotych. Wpłaty internetowe stanowiły 64 procent całkowitej zbiórki.

W ubiegłym roku WOŚP zebrała 186 133 610 złotych i 66 groszy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

- My, obywatele, wzięliśmy sprawy w swoje ręce. To był wielki, ogromny ruch obywatelski - powiedział Owsiak przed ogłoszeniem ostatecznej kwoty 29. Finału. - Zbliżając się do finału, miałem jedno, wspaniałe odczucie. My, ludzie związani z Orkiestrą, wszyscy Polacy, którzy chcą nas wesprzeć, gramy razem - dodał.

Owsiak podziękował "wszystkim, którzy tworzyli sztaby", których podczas finału było 1362 w Polsce i 79 za granicą, w 28 krajach. Do tekturowych puszek pieniądze zbierało ponad 75 tysięcy wolontariuszy. - Dziękuję tym wszystkim, którzy poświęcili swój czas, bardzo często swój prywatny czas - mówił Owsiak. - Ogromny ukłon w kierunku tych dzielnych ludzi, od bardzo małych Polaków po bardzo dorosłych Polaków, którzy są po tej dobrej stronie mocy i są razem z nami, którzy tworzą społeczeństwo bez focha, z uśmiechem - opisywał.

Szef WOŚP powiedział, że pieniądze na cele Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpłacają osoby z "różniących się od siebie opcji politycznych". - Z urządzeń będzie korzystał każdy, te urządzenia nie zapytają, jakiej opcji politycznej jesteśmy. Po prostu mają służyć wszystkim, to jest nasza opcja - mówił.

Owsiak poinformował również, że kolejny, trzydziesty finał WOŚP odbędzie się 30 stycznia 2022 roku.

Później w rozmowie z TVN24 Owsiak mówił, że jest bardzo pozytywnie zaskoczony wynikiem zbiórki. - To suma niezwykła, która pozwoli nam zrealizować wszystkie nasze plany, jeśli chodzi o laryngologię, otolaryngologię i diagnostykę głowy dzieci - ocenił.

Dodał przy tym, że Orkiestra jest gotowa wspomóc walkę z COVID-19, jeśli będzie trzeba. Zaznaczył też, że 29. Finał WOŚP przebiegał w odpowiednim reżimie sanitarnym, aby każdy mógł czuć się bezpiecznie.

- Byliśmy na każdej szerokości geograficznej, graliśmy z ludźmi, którzy chcieli być z nami. Chociaż było ich mniej, było mniej sztabów, wolontariuszy - zauważył. Dodał, że zbiórka odniosła sukces także w internecie. Przypomniał, że około 65 procent wpłat to były wpłaty internetowe.

- Sukces, absolutny sukces dzięki zbierającym, organizującym sztaby - komentował. - Robiliśmy swoje i zrobiliśmy to najpiękniej, jak potrafiliśmy - dodał.

Szef Fundacji WOŚP mówił również o tym, jak Orkiestra mogłaby wspomóc walkę z epidemią. - Życie będzie nam pokazywało i mówiło, w jaki sposób możemy pomóc - ocenił. - Trudno mi powiedzieć dzisiaj, jak moglibyśmy pomóc, ale jesteśmy w blokach startowych - zapewnił Owsiak.

W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy pod hasłem "Finał z głową" zbierała środki na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. Jest to już drugi Finał WOŚP, z którego pieniądze zostaną przeznaczone na rzecz laryngologii. Za zgromadzone w tym roku środki Fundacja zamierza kupić specjalistyczny sprzęt, między innymi wyposażenie laryngologicznych sal operacyjnych.

Pod koniec lutego WOŚP informowała, że na jej koncie jest 127 495 626 złotych. To kwota, której zebranie Fundacja zadeklarowała 31 stycznia, w dniu 29. Finału. Ostateczny wynik to ponad 80 milionów złotych więcej od kwoty deklarowanej.

Jak wyjaśniła w komunikacie Fundacja WOŚP, kwota deklarowana to suma kwot szacunkowych od sztabów, wyników zbiórek elektronicznych w momencie zakończenia Finału w studiu oraz darowizn przekazanych przez partnerów.