Do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Jak podał przedstawiciel wnioskodawców poseł PiS Andrzej Matusiewicz, projekt dotyczy między innymi kwestii budżetu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz powoływania jej członków.
- Najważniejsze zmiany, które proponujemy w projekcie, to doprecyzowanie przepisów, jeżeli chodzi o powoływanie sędziów Sądu Najwyższego - członków Izby Dyscyplinarnej - wyjaśniał poseł Matusiewicz.
Posłowie proponują niezależność finansową
Przedstawiciel wnioskodawców dodał, iż projekt przewiduje również modyfikacje przepisów dotyczących budżetu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
- Tu jest większa autonomia tej izby ze względu na to, żeby sędziowie tej izby byli też w zakresie finansowym niezależni - wyjaśnił.
Matusiewicz powiedział też, że w projekcie "dookreślane jest też, żeby najpierw był wyłoniony pełny skład sędziów Sądu Najwyższego, a potem następował wybór pierwszego prezesa Sądu Najwyższego".
Ponadto bez zgody prezesa Izby Dyscyplinarnej nie będzie można zmniejszyć wydatków na tę Izbę. Jak przewidziano w jednym z proponowanych przepisów przejściowych, jeżeli przed wejściem w życie planowanej nowelizacji, doszłoby do zmniejszenia wydatków na Izbę Dyscyplinarną, to prezes tej Izby mógłby przywrócić poprzedni poziom budżetu Izby sprzed zmiany. W projekcie przewidziano też m.in. objęcie przepisem przejściowym, dotyczącym możliwości orzekania w SN przez ławników z Sądu Okręgowego w Warszawie i Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, nie tylko w sprawach dyscyplinarnych, lecz także w sprawach skarg nadzwyczajnych. Zgodnie z nową ustawą o SN, wybór ławników do tego sądu Senat ma przeprowadzić w ciągu trzech miesięcy. Nowelizacja doprecyzowuje też kwestie dotyczące zwolnienia stanowiska pierwszego prezesa SN i prezesa SN. Projekt zakłada, że sędzia, któremu prezydent powierzy kierowanie SN, "wykonuje obowiązki i uprawnienia pierwszego prezesa Sądu Najwyższego lub prezesa Sądu Najwyższego określone w ustawie".
Skrócone kadencje sędziów
To kolejny projekt nowelizacji ustawy o SN. Wniesiony pod koniec marca inny projekt zmian w ustawie zakłada m.in. zrównanie wieku przechodzenia w stan spoczynku sędziów dla kobiet i mężczyzn do 65 lat.
We wtorek weszła w życie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Wprowadza ona między innymi możliwość składania do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów z ostatnich 20 lat. Ponadto w SN powstaną też dwie nowe Izby z udziałem ławników wybieranych przez Senat.
Ustawa zakłada wprowadzenie Izby Dyscyplinarnej i Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Izba Dyscyplinarna - według przepisów, które weszły we wtorek w życie - ma mieć odrębną kancelarię prezesa Sądu Najwyższego kierującego jej pracą.
Izba ta może samodzielnie kształtować projekt swego budżetu. Jej sędziowie mają zarabiać o 40 procent więcej niż sędziowie w innych izbach.
Ustawa przewiduje też przechodzenie sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania okresu aktywności zawodowej przez prezydenta RP. Dotychczas ten wiek wynosił 70 lat.
"Analiza sytuacji prawnej"
Na wtorek na godziną 14 zaplanowano Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego.
Tematem tego zgromadzenia - jak poinformował Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego - ma być "analiza sytuacji prawnej, w jakiej znalazł się Sąd Najwyższy w związku z wejściem w życie nowej ustawy".
Autor: PTD//now / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24