Niedźwiedź w polskiej części Puszczy Białowieskiej. Pierwszy od 56 lat

[object Object]
Niedźwiedź w Puszczy Białowieskiej Instytut Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk
wideo 2/4

Ostatni niedźwiedź w polskiej części Puszczy Białowieskiej był widziany w 1963 roku. 14 czerwca tego roku na terenie badawczym Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży młodego samca nagrała jedna z foto-pułapek.

Niedźwiedź dał się nagrać późnym wieczorem w południowej części Puszczy, w miejscu dostępnym i potencjalnie uczęszczanym przez turystów.

Wcześniej, 13 czerwca we wczesnych godzinach południowych także w południowej części Nadleśnictwa Białowieża niedźwiedź przeszedł drogę pracownikom Instytutu Badawczego Leśnictwa.

- Byli bardzo podekscytowani, przyjechali do nas do instytutu i pytali, czy jest to możliwe? - relacjonuje prof. Rafał Kowalczyk, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży.

Migrujący młody samiec

To jest możliwe. Od kilkunastu dni ten sam osobnik był obserwowany po białoruskiej stronie Puszczy Białowieskiej - w kilku miejscach zanotowano jego ślady. Naukowcy przypuszczają, że przywędrował z dużego, dosyć dzikiego kompleksu leśnego Puszczy Nalibockiej, położonej na zachód od Mińska. Tam od kilku lat tworzy się populacja niedźwiedzia, a osobników jest coraz więcej.

- Zazwyczaj młode samce migrują na duże odległości, nawet do kilkuset kilometrów w poszukiwaniu miejsca, gdzie mogą się osiedlić i rozmnażać. Być może ten niedźwiedź zatrzyma się na jakiś czas, ale może też podjąć dalszą wędrówkę w poszukiwaniu samic czy innej populacji. Może też migrować w każdym kierunku albo wrócić na Białoruś. To jednak wielka niewiadoma w tej chwili - tłumaczy prof. Kowalczyk.

Najbliższe Puszczy Białowieskiej populacje niedźwiedzia to białoruskie Puszcza Naligocka i Rezerwat Berezyński, około 400 km w kierunku północno-wschodnim od Puszczy Białowieskiej. Dalej na północ to populacja skandynawsko-rosyjska - Estonia, obrzeża Łotwy i dalej Skandynawia. Południe to Bieszczady czyli populacje karpackie. - Migracji z tamtych kierunków raczej się nie spodziewamy, ze względu na fragmentację występowania i znaczną odległość - dodaje prof. Kowalczyk.

Co pewien czas w białoruskiej części Puszczy Białowieskiej niedźwiedzie są notowane. Puszcza jest jak najbardziej odpowiednim środowiskiem dla niedźwiedzi. Występowały tu do prawie 1870 roku, kiedy zostały wytępione. To bogate lasy liściaste, gdzie ten drapieżnik może znaleźć pokarm, bo jest wszystkożerny. Może aktywnie polować. W puszczy są też wilki i rysie, więc może zjadać resztki ich ofiar. Jest tu też dużo martwego drewna, zatem niedźwiedź może znaleźć w Puszczy miejsce do hibernacji w czasie zimy.

Zaczątki odtwarzania się populacji

Na razie nie ma planów współczesnej reintrodukcji niedźwiedzia w Puszczy Białowieskiej, choć kilka lat temu podjęto próbę po białoruskiej części. Jednak plany te nie zostały kontynuowane. Rozważano, że puszcza to las nizinny, który jest penetrowany, więc dochodziłoby do sytuacji konfliktowych.

- Niedźwiedź, który pojawił się w Puszczy Białowieskiej jest taką jaskółką. W pewnym momencie Puszcza może być skolonizowana przez niedźwiedzie w sposób naturalny - przewiduje dyrektor instytutu.

Niedźwiedź potrzebuje dużych i rozległych terenów, gdzie jest małe zaludnienie. Żyjąc w sąsiedztwie żubra nie byłby zagrożeniem dla białowieskiej populacji. Niedźwiedzie częściej polowałyby tu na jelenie czy łosie, których jest coraz więcej.

- Z zapisków historycznych wiemy też, że niedźwiedzie mogły polować na żubry. To były sporadyczne przypadki. Wiemy z Bieszczadów, że były sytuacje, że cielęta czy chore osobniki były zabite przez niedźwiedzie. Jednak drapieżnictwo ze stroni niedźwiedzia czy wilka nie byłoby ważnym czynnikiem śmiertelności żubra - wyjaśnia naukowiec.

Niedźwiedzie są samotnikami. Samce i samice żyją osobno. Jeżeli niedźwiedzi na Białorusi będzie przybywało, będą rozprzestrzeniały się na obszary coraz bliżej Puszczy Białowieskiej, i jak mówi prof Kowalczyk, być może w którymś momencie zawędrują tutaj samice i będziemy mieli zaczątki odtwarzania się populacji.

W polskiej części Puszczy Białowieskiej niedźwiedź był widziany ostatni raz w 1963 roku. W okresie międzywojennym na terenie Puszczy Białowieskiej prowadzona była reintrodukcja niedźwiedzia. Druga wojna światowa przerwała ten proces i nikt nie kontynuował go po wojnie. Osobnik widziany tu ponad pół wieku temu mógł pochodzić z grupy introdukowanej w międzywojniu lub zawędrował z jednej z białoruskich populacji.

Autor: nina/gp / Źródło: TVN24 Białystok

Źródło zdjęcia głównego: Instytut Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk

Pozostałe wiadomości

Z powodu gęstej mgły rejsy do Krakowa i Katowic przekierowywane były w sobotę na inne lotniska, między innymi do Warszawy, Wrocławia i Ostrawy. Po godzinie 11 w Katowicach sytuacja się unormowała.

Gęsta mgła. Samoloty nie lądują w Krakowie

Gęsta mgła. Samoloty nie lądują w Krakowie

Źródło:
PAP

Oboje podróżowali pociągiem i wysiedli na tej samej stacji. Mężczyzna szedł za kobietą. W pewnym momencie podbiegł, przewrócił ją, zaczął szarpać i dotykać. Kobieta zdołała się wyrwać i uciec. Następnego dnia policjanci zatrzymali podejrzanego 33-latka. Został aresztowany.

Szedł za nią z pociągu, podbiegł, przewrócił. Jest podejrzany o usiłowanie zgwałcenia

Szedł za nią z pociągu, podbiegł, przewrócił. Jest podejrzany o usiłowanie zgwałcenia

Źródło:
tvn24.pl

Rząd w Polsce ma z węgierskiej strony fatalną prasę. Cały czas jest mowa o tym, że to tęczowa koalicja antychrześcijańska, a także taka, która zamierza zniszczyć system sądownictwa - powiedział w TVN24 politolog Dominik Hejj, odnosząc się do ostatnich decyzji Viktora Orbana, między innymi o azylu dla polityka PiS Marcina Romanowskiego. Mówił również o tym, czy na węgierskiej scenie politycznej jest siła, która może zagrozić systemowi, który od lat buduje Fidesz. 

Co stoi za decyzjami Orbana? "Ogromne pieniądze, które Węgrom przepływają koło nosa"

Co stoi za decyzjami Orbana? "Ogromne pieniądze, które Węgrom przepływają koło nosa"

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski się nie ukrywa, on walczy o przywrócenie elementarnego porządku prawnego i nie widzę powodu, żeby rezygnował ze swojego mandatu, który będzie wykonywał za granicą - oświadczył były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Polityk komentował sprawę posła PiS, który otrzymał azyl na Węgrze.

Ziobro: nie widzę powodu, żeby Romanowski rezygnował ze swojego mandatu

Ziobro: nie widzę powodu, żeby Romanowski rezygnował ze swojego mandatu

Źródło:
TVN24

W Polsce pracuje ponad 1,17 miliona obcokrajowców. Najliczniejsza grupa to Ukraińcy, ale widać wyraźny wzrost wśród obywateli z takich państw jak Nepal, Filipiny i Kolumbia. W ujęciu rocznym przybyło ich odpowiednio o 46, 60 i 337 procent - wynika z raportu Gi Group.

Przyjechali do Polski za pracą. Zaskakujące kierunki

Przyjechali do Polski za pracą. Zaskakujące kierunki

Źródło:
PAP

Strażnicy miejscy interweniowali wobec pijanego pasażera autobusu, który groził kierującej pojazdem. 41-latek został przewieziony do izby wytrzeźwień.

"Wpadł w szał, groził kierującej. Zapowiedział, że dopadnie ją na trasie"

"Wpadł w szał, groził kierującej. Zapowiedział, że dopadnie ją na trasie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

39-letnia kobieta wieczorem na prostym odcinku drogi zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się z autobusem. Wiozła 11-letniego syna. Oboje po wypadku zostali przewiezieni do szpitala, gdzie mama chłopca zmarła.

Jechała z dzieckiem, uderzyła czołowo w autobus, zginęła

Jechała z dzieckiem, uderzyła czołowo w autobus, zginęła

Źródło:
tvn24.pl

36 osób usłyszało zarzuty w trwającym ponad cztery lata śledztwie w sprawie handlu tabletkami, z których można wyprodukować metamfetaminę. W sprawę zamieszani są prawnicy i farmaceuci. Wśród podejrzanych jest też były ostrowski adwokat Michał D., który będzie odpowiadał za kierowania grupą przestępczą.

Handel tabletkami do produkcji metamfetaminy. Śledztwo dotyczy farmaceutów i prawnika

Handel tabletkami do produkcji metamfetaminy. Śledztwo dotyczy farmaceutów i prawnika

Źródło:
PAP

Izrael ostrzelał w czwartek lotnisko w Sanie w Jemenie, na którym był szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Reuters opublikował nagranie z monitoringu, które ma przedstawiać Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa wyprowadzanego z saloniku VIP podczas ataku.

Szef WHO na lotnisku podczas ataku. Nagranie z monitoringu

Szef WHO na lotnisku podczas ataku. Nagranie z monitoringu

Źródło:
Reuters, PAP

Były radny Platformy Obywatelskiej Andrzej Hawranek z nowym rokiem zacznie kierować małopolskim sanepidem. Choć polityk przegrał konkurs na to stanowisko, to na jego powołanie uparł się wojewoda z Polskiego Stronnica Ludowego.

Polityk przegrał konkurs, ale i tak zostanie szefem wojewódzkiego sanepidu

Polityk przegrał konkurs, ale i tak zostanie szefem wojewódzkiego sanepidu

Źródło:
tvn24.pl

Operator norweskiej sieci kolejowej Bane Nor podał wstępne wyniki śledztwa po największej od lat awarii. W środę w wyniku komunikacyjnego paraliżu co najmniej 60 tysięcy pasażerów musiało odwołać swoje podróże.

Paraliż w całym kraju. Są pierwsze wyniki śledztwa

Paraliż w całym kraju. Są pierwsze wyniki śledztwa

Źródło:
PAP

Jeden los w loterii Mega Millions sprzedany w Kalifornii wygrał w piątek pulę szacowaną na 1,22 miliarda dolarów. Według władz loterii jest to piąta co do wielkości nagroda w historii gry - podał portal stacji CNN.

Gigantyczna kumulacja rozbita

Gigantyczna kumulacja rozbita

Źródło:
CNN

Dwóch kierowców trafiło do szpitala po wypadku na trasie S3 w pobliżu Zimnej Brzeźnicy (woj. lubuskie). Policjanci ustalili, że do zderzenia doprowadził pijany 42-latek, który jechał pod prąd. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Wypadek na trasie S3. Pijany kierowca jechał pod prąd

Wypadek na trasie S3. Pijany kierowca jechał pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że wojsko ukraińskie schwytało kilku ciężko rannych żołnierzy północnokoreańskich, ale mieli tak poważne obrażenia, że nie udało się ich uratować. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby oświadczył, że "jasne jest, że rosyjscy i północnokoreańscy dowódcy wojskowi traktują tych żołnierzy jako przeznaczonych na straty".

"Mają dużo strat". Zełenski: schwytaliśmy kilku żołnierzy Korei Północnej, ale nie udało się ich uratować

"Mają dużo strat". Zełenski: schwytaliśmy kilku żołnierzy Korei Północnej, ale nie udało się ich uratować

Źródło:
PAP

W lesie w podlaskim Surażu pojawiły się lodowe włosy. Zdjęcia, na którym widać to rzadkie zjawisko, dostaliśmy na Kontakt24. Dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli proces jego powstawania.

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl
Ideologiczne "widzimisię" czy "najtańsza inwestycja w przyszłość kobiet"? Jak język prawa utrwala nierówności

Ideologiczne "widzimisię" czy "najtańsza inwestycja w przyszłość kobiet"? Jak język prawa utrwala nierówności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Brytyjska gazeta o tematyce morskiej "Lloyd's List" przekazała, że tankowiec Eagle S, który jest podejrzany o uszkodzenie podmorskiego kabla energetycznego w Zatoce Fińskiej, "był załadowany sprzętem szpiegowskim". Według źródła tankowiec miał w kanale La Manche zrzucić do morza "urządzenia przypominające czujniki".

Zatrzymany tankowiec Eagle S "był załadowany sprzętem szpiegowskim"

Zatrzymany tankowiec Eagle S "był załadowany sprzętem szpiegowskim"

Źródło:
PAP

Parlament Kirgistanu przegłosował dwie ustawy regulujące religijną sferę życia. Zakazano między innymi zakrywania przez kobiety twarzy w miejscach publicznych, rozpowszechniania literatury religijnej czy tworzenia partii politycznych, których działalność oparta jest na religii. Ustawy czekają na zatwierdzenie przez prezydenta, lecz wydaje się to być formalnością.

Wprowadzają zakaz zakrywania twarzy i inne ograniczenia związane z religią

Wprowadzają zakaz zakrywania twarzy i inne ograniczenia związane z religią

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji zatrzymali 34-latka podejrzanego o wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających. W komórce lokatorskiej należącej do mężczyzny znaleziono 28 kilogramów różnego rodzaju narkotyków o wartości 1,5 miliona złotych.

W komórce lokatorskiej miał 28 kilogramów narkotyków

W komórce lokatorskiej miał 28 kilogramów narkotyków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1038 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. - Nie rozmawiajmy o rosyjskich kłamstwach, Putin tylko wysyła rakiety - powiedział szef czeskiej dyplomacji Jan Lipavsky w reakcji na deklarację ministra spraw zagranicznych Słowacji Juraja Blanara o gotowości Bratysławy do zorganizowania rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Propozycje rozmów między Rosją i Ukrainą na Słowacji. Czechy reagują

Propozycje rozmów między Rosją i Ukrainą na Słowacji. Czechy reagują

Źródło:
PAP

Naukowcy z szwedzkiego Uniwersytetu w Upssali zidentyfikowali w Bałtyku nowy, drapieżny gatunek śledzia. Jak twierdzą, ta "unikalna populacja" rybożernych śledzi ewoluowała prawdopodobnie setki, a nawet tysiące lat.

Odkryli w Bałtyku drapieżne śledzie

Odkryli w Bałtyku drapieżne śledzie

Źródło:
PAP
Biskup na "zagrodzie". Niedomówienia wokół posiadłości Jego Ekscelencji

Biskup na "zagrodzie". Niedomówienia wokół posiadłości Jego Ekscelencji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod okiem dorosłego opiekuna dziecko bawiło się na obserwatorium na Śnieżce, tuż nad tzw. "rynną śmierci". "O mało nie spadł z dachu" - zrelacjonował pan Włodzimierz, który w mediach społecznościowych opublikował zdjęcia bezmyślnej zabawy. Ratownicy oceniają zachowanie opiekuna jednoznacznie: "skrajnie nieodpowiedzialne".

Dziecko na dachu obserwatorium tuż nad "rynną śmierci"

Dziecko na dachu obserwatorium tuż nad "rynną śmierci"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

W małopolskiej Przysietnicy pojawiła się biała tęcza. Zdjęcie nietypowego zjawiska, które powstaje w czasie mgły, otrzymaliśmy na Kontakt24.

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Jeszcze kilka lat temu ofiaromaty stanowiły nowość w polskich kościołach i wywoływały mieszane reakcje. Dziś znajdziemy parafie, w których proboszczowie zdecydowali się na całkowitą rezygnację z gotówkowej tacy. Jak urządzenia do wpłat zmieniają Kościół?

Koniec ze zbieraniem na tacę? Zmiany w kilkuset kościołach 

Koniec ze zbieraniem na tacę? Zmiany w kilkuset kościołach 

Źródło:
PAP
Telefon do bliskiej osoby? Nie mają takiej. "Nie chce mi się nawet ubrać"

Telefon do bliskiej osoby? Nie mają takiej. "Nie chce mi się nawet ubrać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o ostatnich kinowych premierach tego roku i podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Mufasa: Król Lew", który trafił już do kin, a także o tym, jak wyglądałoby życie księżniczek z bajek w prawdziwym świecie. A to w satyrycznym badaniu sprawdzili naukowcy. Zapowiedziano również koncertowe występy zagranicznych gwiazd i zespołów w Polsce w nadchodzącym roku.

Ostatnie premiery tego roku i zapowiedzi koncertów gwiazd w przyszłym roku

Ostatnie premiery tego roku i zapowiedzi koncertów gwiazd w przyszłym roku

Źródło:
tvn24.pl

Poseł PiS Piotr Uściński przekonuje, że inny poseł PiS - Łukasz Mejza - miał się zrzec immunitetu tylko dlatego, że "pomylił liczbę metrów kwadratowych swojego domu czy mieszkania" w oświadczeniu majątkowym. A prawda jest taka, że zarzutów wobec Mejzy prokuratura ma aż 11. Przypominamy.

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Źródło:
Konkret24, "Gazeta Wyborcza"
Prosili, pisali petycje i nic. "Czuję ogromny smutek i złość, że aby to się stało, musiał zginąć mój syn"

Prosili, pisali petycje i nic. "Czuję ogromny smutek i złość, że aby to się stało, musiał zginąć mój syn"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Już za niespełna miesiąc na ulice w całej Polsce, lecz nie tylko, wyruszą wolontariusze z kolorowymi puszkami, opatrzonymi czerwonymi serduszkami Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Będą kwestować po raz 33. Wszystko po to, by zaopatrzyć oddziały hematologiczne i onkologiczne w nowocześniejszy sprzęt. "Jeżeli zebralibyśmy tyle, ile w zeszłym roku, to byłyby one zaopatrzone we wszystko, co sobie wymarzyliśmy" - powiedział Jurek Owsiak w rozmowie w piątkowym programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24.

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. "Ostatni raz graliśmy dla hematologii i onkologii dekadę temu"

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. "Ostatni raz graliśmy dla hematologii i onkologii dekadę temu"

Źródło:
TVN24