Dulkiewicz: usłyszałam, że Europejskie Centrum Solidarności jest niepokorne

[object Object]
Aleksandra Dulkiewicz w "Faktach po Faktach"tvn24
wideo 2/4

Zapytałam pana premiera i pana ministra, czy zdają sobie sprawę z tego, jakie są nastroje w społeczeństwie, bo są sygnały o tym, że ludzie chcą się zorganizować, wpłacać pieniądze, ale też protestować przeciwko przejmowaniu Europejskiego Centrum Solidarności przez władzę centralną. Usłyszałam, że nie mają tej świadomości - powiedziała w "Faktach po Faktach" pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Historyk profesor Andrzej Friszke ocenił, że jest pewna grupa polityczna i krąg dawnych działaczy "Solidarności", które chcą napisać inną historię "Solidarności".

W weekend mają zapaść decyzje w sprawie przyszłości Europejskiego Centrum Solidarności. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podjął decyzję o obniżeniu dotacji rządowej dla muzeum z siedmiu do czterech milionów złotych.

Podczas wtorkowego spotkania w siedzibie resortu kultury, w którym udział wzięli wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, wiceminister Jarosław Sellin, pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, władze ministerstwa przedstawiły warunki, jakie muszą zostać spełnione, by resort utrzymał finansowanie na dotychczasowym poziomie.

"To nie jest instytucja polityczna"

- Życzeniem pana premiera Glińskiego - jak mi powiedział - jest to, żeby pamięć europejska pamiętała o tym, że ta pierwsza cegła z muru berlińskiego została wyrwana w Gdańsku - powiedziała Dulkiewicz. Dodała, że, kiedy zapytała go "jak ma zamiar to zrobić obcinając jedną trzecią budżetu instytucji, usłyszała, że "instytucja jest niepokorna" i "będą się starali to robić innymi środkami". Pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska przyznała, że jest do dla niej bardzo przykre, bo - jak podkreśliła - Europejskie Centrum Solidarności to "nie jest instytucja polityczna".

- Jak widzimy, co się dzieje z różnymi instytucjami podległymi bezpośrednio ministerstwu kultury, czyli mówiąc wprost niestety politykom, to ich profil działalności bardzo mocno się zmienia - zauważyła. Podkreśliła, że w ECS to się nie dzieje. Pytana, czy odebrała słowa ministra kultury jako szantaż, powiedziała, że chyba by takich mocnych słów nie używała.

- Ja cały czas myślę, że jesteśmy w dialogu. Zapytałam także pana premiera i pana ministra, kiedy kończyliśmy już naszą rozmowę, czy zdają sobie sprawę z tego, jakie są nastroje w społeczeństwie, bo są sygnały o tym, że ludzie chcą się zorganizować, chcą wpłacać pieniądze, ale też chcą protestować przeciwko przejmowaniu ECS-u przez władzę centralną, przez ministerstwo kultury, usłyszałam, że nie mają tej świadomości - powiedziała pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska.

- Myślę, że te dwa, trzy dni chyba im uświadomiły, że jest inaczej - dodała Dulkiewicz.

"Minister Gliński chciałby złamać zasadę, na jakiej powoływane jest ECS"

Historyk profesor Andrzej Friszke odniósł się do warunków ministerstwa. Strona rządowa zaproponowała, że jako współorganizator o znaczącym zaangażowaniu, będzie mieć prawo do wskazywania wicedyrektora instytucji - dyrektora wskazują obecnie władze Gdańska. Chce również utworzenia w ramach ECS działu im. Anny Walentynowicz, który zatrudni około 10 osób (przy obecnym zatrudnieniu w ECS na poziomie ponad 60 osób).

- Te warunki by oznaczały - po pierwsze - zmianę zasady powoływania kierownictwa. Dyrektor Europejskiego Centrum (Solidarności) jest powoływany w dość skomplikowanym konkursie - podkreślił prof. Friszke.

- A teraz pan minister Gliński chciałby mianować kogoś od siebie, czyli złamać zasadę na jakiej jest powoływane to Europejskie Centrum (Solidarności) - zaznaczył.

Krąg dawnych działaczy "S" "chce napisać inną historię"

Skomentował także kwestię utworzenia działu im. Anny Walentynowicz.

- Anna Walentynowicz jest obecna na tej wystawie, w związku z tym nie bardzo rozumiem, o co chodzi. To jakby próba wstawienia do Europejskiego Centrum Solidarności jakiejś eksterytorialnej jednostki, która nie wiem, co, rozsadzić ma to muzeum, rozbić je od wewnątrz? - zastanawiał się.

Podkreślił, że to "kompletne nieporozumienie" wynika z tego, że "jest pewna grupa polityczna i jakiś krąg dawnych działaczy "Solidarności", którzy nie akceptują normalnej historii "Solidarności", którą znamy, która jest opisana, która jest obecna w dokumentach, także dokumentach SB-eckich.

- Oni sobie budują osobną, własną narrację - ocenił. - Oni chcą napisać w ogóle inną historię (...) mówiąc wprost sfałszować historię i stworzyć alternatywną wizję - dodał.

"To by oznaczało, początek końca ECS"

W sobotę odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Rady Europejskiego Centrum Solidarności.

Zdaniem profesora Friszke, Rada nie może przyjąć warunków ministerstwa kultury, bo "to by oznaczało początek końca Europejskiego Centrum Solidarności".

- To by było poddanie się dyktatowi i jednocześnie złamało integralność Europejskiego Centrum (Solidarności) w kilku punktach. Po pierwsze, co do sposobu powoływania jego władz (...), po drugie, co do jego wewnętrznej integralności, przekazu, pracy, badań, dokumentacji i przyjęcie jakiejś metodologii, która nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną - ocenił.

Dulkieiwcz powiedziała, że chce szczegółowo przedstawić Radzie propozycje złożone jej oraz marszałkowi Strukowi przez ministerstwo kultury. - Będziemy o tym rozmawiać. Uważam, że po to jest taki organ jak Rada Europejskiego Centrum Solidarności, żeby tę decyzję podjąć po dyskusji, po debacie wspólnie - dodała.

Autor: js/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium