Wybory do Parlamentu Europejskiego będą bardzo ważne z punktu widzenia kampanii jesiennej. Musimy w tych wyborach zrobić dobry wynik, żeby mieć dobrą pozycję startową, takie pole position w wyścigu o Sejm i Senat, dlatego będą startować politycy z mocnymi nazwiskami, z dużym poparciem społecznym - powiedział w dogrywce "Rozmowy Piaseckiego" w tvn24.pl wicemarszałek Senatu Adam Bielan. - Bardzo mocna lista - podkreślił.
- Jeżeli będzie taka decyzja władz Zjednoczonej Prawicy, to owszem, będę kandydował do Parlamentu Europejskiego, ale czy porzucę Senat, czy nie, o tym zdecydują wyborcy - podkreślił w dogrywce "Rozmowy Piaseckiego" w tvn24.pl wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
Kilka dni wcześniej Bielan zapowiedział, że wiele na to wskazuje, iż będzie startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Pytany, czy takiej decyzji władz Zjednoczonej Prawicy może nie być, odpowiedział, że "wszystko się może zdarzyć". - Jeszcze wybory nie zostały zarządzone przez pana prezydenta [Andrzeja Dudę - przyp. red.]. Wybory dopiero za ponad trzy miesiące. Ostateczne decyzje zapadną w najbliższych dniach dopiero - mówił.
Na początku lutego szef kancelarii premiera Michał Dworczyk zapowiadał, że w lutym PiS zaprezentuje pierwsze propozycje programowe przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Wybory te odbędą się 26 maja. Polacy wybiorą w nich 52 eurodeputowanych.
Bielan: dostałem propozycję i ją przyjąłem
Bielan zapytany, czy chce kandydować, odparł: - Dostałem propozycję i ją przyjąłem.
Jak dodał, PiS "będzie mieć bardzo mocną listę w okręgu mazowieckim". - Bycie liderem tej listy to jest zaszczyt - powiedział.
Dopytywany, kto będzie za nim na tej liście, odpowiedział, że "kilkoro posłów, senatorów, europoseł". - Bardzo mocna lista - podkreślił.
Wicemarszałek Senatu dopytywany, kto z rządu znajdzie się na liście kandydatów do europarlamentu, czy będzie to Beata Szydło, Beata Kempa, Anna Zalewska, zastrzegł, że nie chce się wypowiadać się na temat koleżanek i kolegów. - Niech oni sami informują o tych decyzjach. To byłoby nieeleganckie, gdybym informował opinię publiczną - zaznaczył.
Na uwagę, że Beata Szydło poinformowała już publicznie, że będzie kandydować odparł: - Te nazwiska mogę oczywiście potwierdzić. Natomiast w przypadku innych koleżanek i kolegów proszę zrozumieć, że byłoby to nieeleganckie, gdybym to ja ogłaszał ich chęć startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
"Mamy bardzo długą ławkę"
Na pytanie, czy nie ma obaw, jak rząd poradzi sobie bez nich, odparł: - Mamy bardzo długą ławkę.
Zapytany, kto w tej sytuacji zostałby wicepremierem do spraw społecznych zamiast Beaty Szydło, odpowiedział, że "to będzie decyzja premiera i władz Zjednoczonej Prawicy".
- Bez problemu jestem w stanie wymienić pięć nazwisk osób, które byłyby dobrymi wicepremierami, ale to jest decyzja pana premiera po konsultacji z władzami Zjednoczonej Prawicy - zaznaczył Bielan.
"Będą startować politycy z mocnymi nazwiskami"
Na uwagę, że Prawo i Sprawiedliwość rzuca duże siły na europarlament, wicemarszałek Senatu odparł: - Sam Parlament Europejski z kadencji na kadencję znaczy coraz więcej. Instytucje europejskie w ogóle mają coraz większy wpływ na prawo stanowione w Polsce i na nasze życie, a parlament, w ramach podziału kompetencji między instytucje europejskie, wywalczył sobie w ostatnich 10-15 latach bardzo duże prerogatywy - podkreślił.
- Po drugie, te wybory będą bardzo ważne z punktu widzenia kampanii jesiennej, kampanii do Sejmu i Senatu, my tego nie ukrywamy - dodał. - Musimy w tych wyborach zrobić dobry wynik, żeby mieć dobrą pozycję startową, takie pole position w wyścigu o Sejm i Senat, dlatego będą startować politycy z mocnymi nazwiskami, z dużym poparciem społecznym - wyjaśnił Bielan.
Zapytany, czy minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz będzie kandydował, wicemarszałek Senatu odparł: - Nie wiem, czy pan minister jest zainteresowany startem do Parlamentu Europejskiego, pełni ważną funkcję w tej chwili. Nie wyciągnie pan ze mnie żadnych słów, które by sugerowały, że to się może zmienić - zwrócił się do prowadzącego program Konrada Piaseckiego.
Autor: kb//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24