Jednostronne karty, przezroczyste urny. Prezydencki projekt zmian w Kodeksie wyborczym

Prezydent chce nowelizacji systemu wyborczego
Prezydent chce nowelizacji systemu wyborczego
tvn24
Prezydent swój pomysł omówił z przewodniczącymi klubówtvn24

Dziewięcioletnia kadencja członków PKW, możliwość rejestracji pracy obwodowych komisji przez mężów zaufania po zakończeniu głosowania, przezroczyste urny, wprowadzenie zasady klasyfikowania głosów nieważnych - to główne założenia prezydenckiego projektu zmian w Kodeksie wyborczym.

Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział przygotowanie projektu zmian w Kodeksie wyborczym po kłopotach z systemem informatycznym, które opóźniły podanie do publicznej wiadomości wyników I tury wyborów samorządowych. Wywołało to polityczną i medialną burzę wokół PKW, w efekcie której zmienił się skład Komisji.

Będą zmiany

Prezydencki projekt, który został skierowany do Sejmu, zakłada, że wójt najpóźniej na 10 dni przed dniem wyborów informuje każdego wyborcę "w formie imiennego zawiadomienia" o wpisaniu do spisu wyborców. W zawiadomieniu znalazłyby się informacje o numerze obwodowej komisji wyborczej, jej siedzibie, dacie i godzinach głosowania, a także o sposobie głosowania i warunkach ważności głosu. Zgodnie z prezydenckim pomysłem, który uzyskała PAP, karta do głosowania powinna być w formie jednej kartki zadrukowanej jednostronnie; umieszczone byłyby na niej też informacje o sposobie głosowania i warunkach ważności głosu. "Dezorientację wyborców pogłębiał wręczany im w obwodowej komisji wyborczej plik kart do głosowania w różnych kolorach, z których jedne miały formę pojedynczych kartek z listą kandydatów, inne zaś - w tzw. formie zbroszurowanej przypominały wydawnictwa książkowe" - wskazano w uzasadnieniu do projektu. Jednak - jak zakłada propozycja - ostateczny wzór karty do głosowania ustala Państwowa Komisja Wyborcza.

Rozmowy o nowym kodeksie wyborczym
Rozmowy o nowym kodeksie wyborczymtvn24

Inne urny

Prezydencki projekt ma ponadto wprowadzić regulacje dotyczące wyglądu urn. Ściany urny wyborczej mają być wykonane z przezroczystego materiału. Sama urna miałaby być wykonana "w taki sposób, aby pomieścić wszystkie oddane przez głosujących karty do głosowania oraz, aby przez cały czas, od jej zamknięcia i opieczętowania do jej otwarcia po zakończeniu głosowania, nie było możliwe wrzucenie kart w inny sposób niż przez otwory do tego przeznaczone". Obwodowe komisje wyborcze miałyby zapewnić wyborcom koperty, które zapewniłyby dotrzymanie zasady tajności głosowania. W projekcie uwzględniono także nowe zapisy dotyczące mężów zaufania, w tym możliwość rejestracji przez nich czynności obwodowych komisji wyborczych, a nie tylko protokołów komisji. Jak podkreślono w uzasadnieniu, mężowie zaufania będą mogli rejestrować pracę komisji i jej dokumenty. Jednak - jak zastrzeżono - "utrwalanie pracy komisji będzie dopuszczalne wyłącznie po zakończeniu głosowania i opuszczeniu siedziby komisji przez ostatnich wyborców".

Nowy sposób na głosy nieważne

Według prezydenckiego projektu, w protokole obwodowej komisji wyborczej podana miałaby być liczba głosów nieważnych "z podaniem przyczyny ich nieważności". Głos może być uznany za nieważny m.in., gdy karta nie została wypełniona, zaznaczony został więcej niż jeden kandydat lub gdy postawiono na karcie inny znak niż x. Prezydencki projekt miałby także wprowadzić 9-letnią kadencję członków Państwowej Komisji Wyborczej. To wprowadzenie naturalnej dla organów państwa zasady rotacji składu - argumentuje Kancelaria Prezydenta. W projekcie znalazł się również zapis, że "wydane na podstawie przepisów dotychczasowych akty powołania członków Państwowej Komisji Wyborczej stają się aktami powołania na dziewięcioletnią kadencję, której bieg rozpoczyna się z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy". Ze swojego składu PKW wybiera przewodniczącego, który jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Dwóch zastępców szefa komisji jest z kolei sędziami Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Powierzenie właśnie sędziemu TK funkcji przewodniczenia PKW jest pochodną roli ustrojowej trybunału - uzasadnia prezydencka kancelaria.

PKW zagłosuje inaczej

PKW miałaby podejmować decyzje poprzez uchwały przyjmowane "większością głosów przy obecności co najmniej pięciu członków, w tym przewodniczącego komisji lub jednego z jego zastępców". W przypadku równej liczby głosów rozstrzyga głos przewodniczącego - zakłada projekt. Projekt zakłada też wprowadzenie zapisu mówiącego o obowiązkach przewodniczącego i zastępcy przewodniczącego PKW. Zgodnie z nim, przewodniczący PKW ma m.in. obowiązek zwoływać posiedzenie Komisji co najmniej raz na dwa miesiące, przewodniczyć obradom i czuwać nad ich przebiegiem. Prezydencki projekt zakłada, że w skład obwodowej komisji, utworzonej dla obwodu obejmującego do 1000 mieszkańców powołuje się 6 osób spośród kandydatów zgłoszonych przez pełnomocników wyborczych lub upoważnione przez nich osoby; w przypadku komisji obwodowej utworzonej dla obwodu obejmującego od 1001 do 2000 mieszkańców powołuje się od 6 do 8 osób spośród kandydatów zgłoszonych przez pełnomocników wyborczych lub upoważnione osoby. Z kolei w przypadku obwodowej komisji utworzonej dla obwodu obejmującego od 2001 do 3000 mieszkańców powołuje się od 8 do 10 osób spośród kandydatów zgłoszonych przez pełnomocników wyborczych lub upoważnione przez nich osoby.

Wójt wskaże

Ponadto w skład tych komisji powoływana byłaby także jedna osoba wskazana przez wójta spośród pracowników samorządowych gminy lub gminnych jednostek organizacyjnych. Zgodnie z obecnie obowiązującym Kodeksem wyborczym w skład obwodowej komisji wyborczej powołuje się od 6 do 8 osób spośród kandydatów zgłoszonych przez pełnomocników wyborczych lub upoważnione przez nich osoby oraz jedną osobę wskazaną przez wójta spośród pracowników samorządowych gminy lub gminnych jednostek organizacyjnych. Obecnie Kodeks wyborczy mówi o tym, że wójt odwołuje członka obwodowej komisji wyborczej w przypadku niewykonywania lub nienależytego wykonywania obowiązków przez członka komisji. Zgodnie z projektem prezydenckim ten zapis zostałby uzupełniony o sytuację "podpisania zgody na kandydowanie w wyborach przez osobę lub osoby będące w stosunku do członka komisji: zstępnymi, wstępnymi, małżonkami, rodzeństwem, małżonkami zstępnych lub przysposobionych". Projekt przygotowany w Kancelarii Prezydenta zakłada ponadto, że ustalając wyniki głosowania w obwodzie, obwodowa komisja wyborcza oblicza liczbę głosów nieważnych oraz podaje przyczyny ich nieważności. Obecnie komisja jest zobowiązana jedynie do policzenia głosów nieważnych. Również w protokole PKW wyników głosowania w skali kraju oraz ogólnego podziału mandatu - oprócz liczby głosów nieważnych, jak obecnie - musiałyby się znaleźć przyczyny ich nieważności. W uzasadnieniu do projektu podkreślono, że "prawo wyborcze określające tryb wyłaniania ciał przedstawicielskich jest fundamentem funkcjonowania demokratycznego państwa prawa oraz gwarancją realizacji wielu norm, zasad i wartości konstytucyjnych, w tym istotnych praw i wolności obywateli". "Przebieg ostatnich listopadowych wyborów do organów jednostek samorządu terytorialnego potwierdza potrzebę doskonalenia procedury wyborczej, zwłaszcza w zakresie funkcjonowania organów wyborczych, usprawnienia technicznej strony głosowania oraz wzmocnienia przejrzystości ustalania wyników wyborów" - czytamy w uzasadnieniu do projektu.

Upowszechnione zasady

W uzasadnieniu mowa jest też o tym, że konieczne jest upowszechnienie wśród wyborców wiedzy o zasadach prawidłowego wyłaniania przedstawicieli do organów władzy. Podkreślono, że przeprowadzenie w jednym dniu wyborów do organów jednostek samorządu terytorialnego, w tym bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast wymagało od głosujących znajomości m.in. różnych ordynacji oraz świadomości wymogów oddania ważnego głosu. W uzasadnieniu odniesiono się także do terminu wprowadzenia zmian w Kodeksie wyborczym, w obliczu tegorocznych wyborów prezydenckich i parlamentarnych. Jak deklarował prezydencki minister Olgierd Dziekoński, jeśli prezydencka propozycja zmian w prawie wyborczym uzyska akceptację parlamentu, to mogłaby obowiązywać już w tegorocznych wyborach parlamentarnych, które odbędą się na jesieni. Nie będzie to jednak możliwe w przypadku wyborów prezydenckich, które zostaną przeprowadzone na wiosnę. Zgodnie z orzecznictwem TK w przypadku istotnych zmian w prawie wyborczym - dotyczących np. granic okręgów, progów wyborczych, metod ustalania wyników wyborów - niezbędny jest 6-miesięczny termin między ogłoszeniem ustawy, a jej wejściem w życie. Ustawa powinna wejść w życie przed rozpoczęciem czynności wyborczych, a nie terminem przeprowadzenia samych wyborów. Z opinii konstytucjonalistów oraz kalendarza wyborczego wynika, że jeśli istotna zmiana w Kodeksie wyborczym miałaby zafunkcjonować w przyszłorocznych jesiennych wyborach parlamentarnych, to musiałaby być wprowadzona najpóźniej do 10 lutego. Zmiany mniej istotne, takie jak np. wprowadzenie przezroczystych urn, mogą być - zdaniem konstytucjonalistów - wprowadzane niezależnie od kalendarza wyborczego. Jak podkreślono w uzasadnieniu, "przedstawione w projekcie propozycje zmian prawa wyborczego nie są zmianami istotnymi, a ich podstawowym celem jest usprawnienie technicznej strony głosowania oraz wzmocnienie przejrzystości procedury wyborczej". W projekcie jest mowa, że ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Wyjątkiem są artykuły mówiące m.in. o przezroczystych urnach, sposobie wykonania urn oraz kopertach - one miałyby wejść w życie 1 stycznia 2016 roku.

Autor: bieru/ja / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl