Jak podała Służba Geologiczna Stanów Zjednoczonych (USGS), do trzęsienia doszło w niedzielę około godziny 21.50 czasu lokalnego (w Polsce była wtedy godzina 4.50 w poniedziałek). Wstrząsy miały magnitudę 5,6, a epicentrum ulokowane było 9 kilometrów na południe od miasta Conchagua w Salwadorze.

Wystąpiły wstrząsy wtórne

Trzęsienie odczuwalne było w trzech krajach. Oprócz Salwadoru doniesienia o wstrząsach wpłynęły także z sąsiednich Nikaragui i Hondurasu. Jak podała agencja Reuters, w tym drugim kraju wstrząsy zanotowano w stolicy, Tegucigalpie.

Salwadorska obrona cywilna poinformowała, że po wstrząsach aktywowano protokoły monitoringu. Na ulice niektórych miast wyszli inspektorzy, którzy sprawdzali stan techniczny budynków. Nie podano informacji o zniszczeniach.

W regionie doszło do serii wstrząsów wtórnych, spośród których najsilniejszy miał magnitudę 4,4.