Marineland w Antibes na Riwierze Francuskiej, słynny morski park rozrywki, został w niedzielę oficjalnie zamknięty. Los żyjących w nim ponad czterech tysięcy zwierząt, w tym dwóch orek, pozostaje niepewny.
W grudniu 2024 roku park rozrywki Marineland w Antibes poinformował, że zostanie zamknięty na stałe od 5 stycznia, a stanie się tak w związku z nowymi przepisami dotyczącymi dobrostanu zwierząt. Przepisy zakazujące wykorzystywania delfinów i wielorybów w pokazach w ogrodach zoologicznych zostały uchwalone w 2021 roku, jednak wejdą w życie w przyszłym roku. Pokazy z udziałem orek i delfinów były główną atrakcją, przyciągającą około 90 proc. wszystkich odwiedzających, a bez nich działalność parku jest nieopłacalna - podała agencja AFP.
Los orek o imieniu Wikie i Keijo, głównych atrakcji parku Marineland, jest trudny do przewidzenia. Obie urodziły się w niewoli, dlatego też - według ekspertki cytowanej przez brytyjską stację BBC - zwierzęta nie umiałyby przetrwać na wolności.
- To trochę tak, jakby wyprowadzić psa z domu i wysłać go do lasu, żeby żył na wolności jak wilk - powiedziała duńska biolożka morska Hanne Strager. Ekspertka w 2023 roku opublikowała książkę "The Killer Whale Journals: Our Love and Fear of Orcas", w której szczegółowo opisywała zachowania tych morskich ssaków. - Orki, które spędziły całe swoje życie w niewoli, mają najbliższą relację z ludźmi. To oni zapewnili im pożywienie, opiekę, zajęcia i relacje społeczne - dodała.
Gdzie trafią orki?
Park rozrywki Marineland zaproponował, aby orki zostały przeniesione do parków morskich w Japonii. Ten pomysł wywołał jednak kontrowersje i sprzeciw francuskiego resortu ekologii z powodu japońskich przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt. W listopadzie ubiegłego roku francuski rząd zablokował umowę i zauważył, że podróż licząca 13 tysięcy kilometrów będzie dla orek źródłem stresu.
Inną opcją jest wysłanie ich do hiszpańskiego Loro Parque na Teneryfie w archipelagu Wysp Kanaryjskich. Dla części obrońców zwierząt i to miejsce jest nieodpowiednie, gdyż w ciągu ostatnich kilku lat odnotowano tam kilka zgonów orek. W listopadzie 2024 r. padł tam 29-letni samiec o imieniu Keto. Między marcem 2021 r. a wrześniem 2022 nastąpiły zgony trzech innych orek.
- Trafienie do innego parku rozrywki byłoby straszne dla Wikie i Keijo. To tak jakby zostały przeniesione z jednego więzienia do drugiego - powiedziała w rozmowie z BBC Katheryn Wise z organizacji charytatywnej World Animal Protection.
Sanktuarium orek
Organizacja WAP chciałaby, aby orki znalazły nowy dom w odpowiednio przystosowanej dla nich zatoce morskiej.
- Wzywamy rząd Francji, aby zrobił wszystko, co w jego mocy, aby ułatwić przetransportowanie orek do sanktuarium u wybrzeży Nowej Szkocji - mówiła. Organizacja planuje stworzyć w zatoce we wschodniej Kanadzie specjalne sanktuarium, w którym mogłyby żyć orki. Teren ten zakłada zamknięcie sieciami obszaru wody morskiej o powierzchni 40 hektarów.
Źródło: PAP, BBC, france24.com
Źródło zdjęcia głównego: JulieMeneghin/AdobeStock