W Mongolii i północno-wschodnich Chinach zapanowała zima. W pierwszym z wymienionych krajów wystąpiły tak gwałtowne zamiecie, że życie straciło aż osiem osób. W Chinach obowiązują alarmy najwyższego stopnia.
W Mongolii zamiecie śnieżne pojawiły się w piątek. Według danych, przekazanych w poniedziałek przez oficjalną chińską agencję informacyjną Xinhua, gwałtowna pogoda pozbawiła tam życia co najmniej osiem osób. Trwają poszukiwania jednej zaginionej osoby. Xinhua, powołując się na dane Mongolskiej Narodowej Agencji Meteorologicznej i Monitorowania Środowiska, przekazała, że w środkowych partiach kraju spadły aż 34 centymetry śniegu.
Zima dotarła do Chin
Zimowy front w poniedziałek dotarł do północno-wschodnich Chin. Do godziny 10.30 czasu lokalnego międzynarodowe lotnisko Harbin-Taiping w prowincji Heilongjiang odwołało 405 lotów. Wcześniej władze regionu podawały, że port lotniczy funkcjonuje bez zastrzeżeń. Loty anulowano także w prowincjach Jilin i Liaoning oraz w regionie Mongolii Wewnętrznej.
Ze względu na śnieżyce i znaczący spadek temperatury w mieście Harbin, które jest stolicą prowincji Heilongjiang, zawieszono pracę placówek edukacyjnych. Podobne decyzje wprowadzono w częściach Mongolii Wewnętrznej oraz prowincjach Jilin i Liaoning.
Atak zimy wymusił na władzach prowincji wcześniejsze uruchomienie dostaw ciepła.
Gwałtowna zmiana
Chińscy meteorolodzy, mając na uwadze sytuację w Mongolii, już w weekend ostrzegali przed drastycznym ochłodzeniem i możliwymi zamieciami. W Heilongjiangu wydano alarmy najwyższego - czwartego - stopnia przed opadami śniegu.
"Pora roku zmieniła się z dnia na dzień" - poskarżył się w mediach społecznościowych jeden z mieszkańców Heilongjiangu.
Władze niektórych chińskich regionów zmodernizowały protokoły reagowania na warunki pogodowe. Centralne Obserwatorium Meteorologiczne podało, że momentem kulminacyjnym ataku zimy ma być poniedziałkowy wieczór. Prognozowany jest także dalszy spadek temperatury. Oprócz alarmów przed śniegiem wprowadzono ostrzeżenia dotyczące zamieci i silnego wiatru.
Zarówno w Mongolii, jak i północno-wschodniej części Chin, zima może utrzymać się przez większą część tygodnia. W Mongolii wciąż mogą pojawiać się zamiecie. Rolnicy, pracownicy budowlani i kierowcy zostali poproszeni o podjęcie dodatkowych środków ostrożności.
Źródło: Reuters