Populacja trzmieli europejskich może drastycznie spaść z powodu zmian klimatu - donoszą naukowcy z Belgii. Najgorszy scenariusz zakłada, że w najbliższych dziesięcioleciach nawet do 75 procent gatunków może zmniejszyć swój zasięg występowania aż o 30 procent.
W Europie występuje 68 gatunków trzmieli. Owady te odgrywają kluczową rolę w zapylaniu upraw i dzikich roślin. Są one jednak przyzwyczajone do niższej średniej temperatury panującej na półkuli północnej. Zdaniem belgijskich naukowców ocieplający się klimat, związany z działalnością człowieka, może spowodować, że populacja i zasięg występowania trzmieli drastycznie się zmniejszą. Artykuł na ten temat opublikowano w środę na łamach "Nature".
Trzmiele mogą stać się gatunkiem zagrożonym wyginięciem
Zespół belgijskich naukowców zebrał ponad 400 tysięcy różnych obserwacji i danych dotyczących 46 gatunków trzmieli występujących w całej Europie. Porównał populacje trzmieli żyjących w latach 1901-1970 do tych z lat 2001-2014. Badacze połączyli dane z najnowszymi modelami dotyczącymi zmian klimatu, a także prognozami związanym ze zmianami w użytkowaniu gruntów.
- Najgorszy scenariusz zakłada, że nawet do 75 procent gatunków trzmieli, które nie są obecnie zagrożone, może zmniejszyć swój zasięg występowania o 30 procent do okresu obejmującego lata 2061-2080 - powiedział w rozmowie z agencją informacyjną AFP główny autor artykułu Guillaume Ghisbain z Universite Libre de Bruxelles.
Oznacza to, że większość europejskich trzmieli, sklasyfikowanych przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) obecnie jako "gatunek najmniejszej troski", może w przyszłości znaleźć się wśród gatunków zagrożonych wyginięciem.
Gatunki trzmieli żyjące w rejonie arktycznym lub alpejskim mogą nawet zostać "zepchnięte" na skraj wyginięcia, przy spodziewanej utracie 90 procent ich siedlisk - donoszą naukowcy.
Pojawiły się też niepokojące dane dotyczące najpospolitszego z europejskich trzmieli Bombus terrestris, czyli trzmiela ziemnego. Gatunek ten często zapyla kwiaty w przydomowych ogródkach. Według współautora badania Pierre'a Rasmonta z Uniwersytetu w Mons, do 2080 roku "granica jego geograficznego występowania, która obecnie sięga Sahary, cofnie się do doliny Loary w środkowej Francji".
Trzmiele są wrażliwe na ciepło
Zdaniem naukowców spadek populacji i zmniejszenie się zasięgu występowania trzmieli mogą być też związane ze zmianą użytkowania ziemi w ciągu najbliższych 50 lat.
- Intensywne rolnictwo rozdrabnia siedliska i opiera się na nawozach sztucznych, które wzbogacają glebę w azot - powiedział Ghisbain. - Trzmiele spożywają głównie rośliny rosnące w glebie ubogiej w azot, takie jak koniczyna - dodał.
Susze, które są coraz częstsze i bardziej dotkliwe z powodu zmian klimatu, również zabijają rośliny zjadane przez trzmiele. Jednak fale upałów, nasilone przez globalne ocieplenie, stanowią jeszcze większe zagrożenie. Poza kilkoma odpornymi gatunkami, trzmiele są szczególnie wrażliwe na ciepło.
- Zaobserwowaliśmy to w naszym laboratorium pewnego dnia, kiedy zepsuła się klimatyzacja. Było 40 stopni, a nasze kolonie trzmieli zginęły w mniej niż godzinę - powiedział Rasmont. - Niektóre przeżyły, ale były zbyt słabe, żeby się później rozmnożyć - dodał.
Naukowcy zasugerowali, że niektóre trzmiele mogą szukać schronienia w chłodniejszych klimatach Skandynawii. - Pewnego dnia zbierałem trzmiele w północnej Norwegii i nagle wśród gatunków arktycznych natknąłem się na Bombus terrestris - powiedział Rasmont. - Przemieściły się 800 kilometrów na północ od swojego naturalnego siedliska - dodał.
Źródło: nature.com, phys.org
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock