"Śnieżny chaos". Wiele wypadków, samochody wypadały z jezdni

Zima zaskoczyła mieszkańców południowej Norwegii
Śnieg sparaliżował drogi na południowym wschodzie Norwegii
Źródło: Kontakt 24
Śnieg paraliżował drogi na południowym wschodzie Norwegii w nocy z niedzieli na poniedziałek. Służby odnotowały ponad 150 wypadków i kolizji. Tworzyły się kilkugodzinne korki. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać samochody ciężarowe i autobusy wypadające z jezdni.

Norweski serwis informacyjny Nattavisen napisał o "chaosie śnieżnym" w regionie Østlandet na południowym wschodzie kraju. Z dużymi utrudnieniami musieli liczyć się w poniedziałek kierowcy podróżujący trasą E18, biegnącą od miasta Kristiansand, przez Drammen, Oslo, do gminy Marker. W kierunku Oslo samochody ciężarowe utknęły na zaśnieżonej drodze. Niektórzy w kilkukilometrowych korkach stali przez ponad dwie godziny.

Policja w Oslo w poniedziałek rano zaapelowała do kierowców o dostosowanie jazdy do panujących warunków atmosferycznych, a do tych którzy w swoich autach nie zmienili opon na zimowe, o korzystanie z innych środków transportu. - Niestety wiele osób jeździ na letnich oponach - mówił Alexander Watson z policji.

Wiele wypadków i długie opóźnienia autobusów

Portal publicznego norweskiego nadawcy NRK po południu informował, że funkcjonariusze od wczesnych godzin porannych odebrali ponad 150 zgłoszeń o wypadkach drogowych i kolizjach.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia ze południowej Norwegii, na których widać, że kierowcy ciężarówek i autobusów z trudem radzili sobie na zaśnieżonych jezdniach. Niektóre pojazdy wypadały z dróg.

Spółka Ruter AS, organizująca transport publiczny w Oslo i okręgu Akershus informowała, że w poniedziałek na niektórych liniach autobusowych mogą występować opóźnienia sięgające 60-90 minut.

Alert pogodowy

Duży obszar południowo-wschodniej Norwegii, w tym Oslo, został objęty żółtym alertem w związku z obfitymi opadami śniegu. Od poniedziałku do wtorkowego wieczoru może spaść w sumie od pięciu do 15 centymetrów śniegu. Najintensywniejsze opady prognozowano przy granicy ze Szwecją.

We wtorek sytuacja ma się poprawić, ale śnieg znów obficie ma padać w czwartek. Zimowe warunki pogodowe spodziewane są do weekendu.

Czytaj także: