Potężny mróz opanował zachodnie prowincje Kanady. Temperatura odczuwalna wyniosła w niektórych miejscach -55 i -56 stopni Celsjusza. W niektórych miejscach padły rekordy zimna.
Rekordowo niskie wartości temperatury zostały zanotowane w wielu częściach Alberty i Kolumbii Brytyjskiej od niedzieli do poniedziałku. Najzimniejszym okazało się miasto Grande Praire w Albercie, gdzie termometry wskazały -44,4 stopnia Celsjusza, bijąc rekord z 1984 roku. Wiatr sprawił jednak, że temperatura odczuwalna wynosiła nawet -56 st. C.
Podobnie było w Edmonton, stolicy Alberty, gdzie w poniedziałek rano na termometrach było -41,6 st. C, ale przy silnych podmuchach wiatru temperatura odczuwalna okazywała się znacznie niższa, wynosząc -55 st. C.
Kanada. Zimno nawet w stosunkowo ciepłych rejonach
Miejscowe media zauważają, że nawet w południowej części kraju, w tym na wyspie Vancouver, gdzie zima pokazuje zazwyczaj swoje łagodniejsze oblicze od tej w północnych częściach Kanady, obecna temperatura jest niższa od średniej dla tej pory roku. W poniedziałek było tam -14,5 st. C, co przy wietrze dawało temperaturę odczuwalną na poziomie -23 st. C.
W Victorii, stolicy Kolumbii Brytyjskiej położonej na wyspie Vancouver, tego dnia termometry wskazały natomiast -8,7 st. C. To najniższa wartość dla tego miasta od czasu rozpoczęcia pomiarów w 1874 r.
Ostrzeżenia, nieczynne stoki
Kanadyjska agencja meteorologiczna wydała ostrzeżenia przed ekstremalnym mrozem dla całej Alberty oraz częściowo dla Kolumbii Brytyjskiej i Saskatchewan.
Z powodu zimna stoki narciarskie w Edmonton zostały tymczasowo zamknięte. Tymczasem w Vancouver, w Kolumbii Brytyjskiej, rodziny wyciągnęły swoje sanki, aby skorzystać z opadów śniegu.
Niska temperatura ma utrzymać się do przyszłego tygodnia.
Źródło: ctvnews.ca, Reuters