Indonezja. Osuwisko pochłonęło co najmniej kilkanaście ofiar, dziesiątki są zaginione. Łączność z wyspą została zerwana

Fqh_Vn8aUAIJcDO
Osuwisko na indonezyjskiej wyspie Serasan
Źródło: Twitter/BNPB Indonesia
Co najmniej 15 osób - według najnowszych danych - zginęło wskutek osunięcia się ziemi na wyspie Serasan w indonezyjskim regionie Natuna. Zaginionych jest około 50 osób. Zniszczone zostały domy, część mieszkańców ewakuowano.

Ulewne opady deszczu nawiedziły w poniedziałek indonezyjski region Natuna w archipelagu Riau na Morzu Południowochińskim. Jak przekazała krajowa agencja ds. łagodzenia skutków katastrof, doszło do osunięć ziemi, między innymi na wyspie Serasan, oddalonej o pięć godzin podróży łodzią od stolicy regionu. Abdul Muhari ze służb ds. sytuacji kryzysowych przekazał w rozmowie z indonezyjską stacją Kompas TV, że potwierdzono śmierć 11 osób, a 50 osób uznaje się za zaginione. W późniejszych komunikatach pojawiła się liczba co najmniej 15 zmarłych.

Według przedstawicieli służb liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.

Część mieszkańców ewakuowano

Konieczna była ewakuacja części mieszkańców, a w rejon osuwiska został wysłany zespół poszukiwawczo-ratunkowy.

Łączność w regionie została zerwana, co utrudniło zbieranie danych na temat ofiar. - Pogoda się zmienia. Wiatr wciąż mocno wieje. Fale pływowe są wysokie - dodał urzędnik ds. klęsk żywiołowych w prowincji Riu przedstawiany jako Junainah.

Indonezja jest podatna na osuwanie się ziemi w porze deszczowej. Zagrożenie to jest dodatkowo potęgowane przez wylesianie i zmiany klimatu.

Na zdjęciach udostępnionych w mediach społecznościowych przez krajową agencję ds. łagodzenia skutków katastrof widać zerwane dachy domów i powalone drzewa. Na nagraniu słychać nieprzerwanie padający deszcz.

Czytaj także: