Dzud - zjawisko uniemożliwiające wypas zwierząt - opanował około 80 procent terenu Mongolii. Do tej pory przyczynił się on do śmierci ponad 2,9 milionów sztuk bydła. Wszystko wskazuje na to, że przez zmiany klimatyczne do podobnych katastrof będzie dochodziło coraz częściej.
Mianem "dzud" określa się w Mongolii szereg zjawisk, które uniemożliwiają zwierzętom hodowlanym pożywianie się. Na skutek różnych pogodowych wzorców trawa, którą pasterze karmią trzodę, obumiera lub staje się niedostępna dla zwierząt, co powoduje ich śmierć z niedożywienia. W tym roku zjawisko to okazało się szczególnie niebezpieczne.
Biały i żelazny
Obecnie 80 procent kraju doświadcza dzudu. Na 21,8 procent obszaru panuje "żelazny" dzud, powstający w wyniku szybkiego rozmrażania i ponownego zamarzania pokrywy śnieżnej. Ziemię przykrywa wtedy tafla lodu. Pozostały teren dotknięty został jego "białą" odmianą, w której głęboka pokrywa śnieżna uniemożliwia zwierzętom dostęp do trawy. Skalę problemu zintensyfikowały tegoroczne opady śniegu, które są najcięższe od 1975 roku.
Jak przekazał w poniedziałek portal CentralAsia Media, w tym roku dzud przyczynił się do śmierci przeszło 2,9 milionów sztuk bydła. Już na początku lutego biuro ONZ ds. zmniejszania ryzyka klęsk żywiołowych alarmowało, że zjawisko to osiągnęło krytyczny poziom.
Mongolia jest jednym z najsłabiej zaludnionych krajów świata, a mniej więcej jedna trzecia jej populacji prowadzi koczowniczy tryb życia. Według oficjalnych statystyk pod koniec 2023 roku w Mongolii hodowano 64,7 milionów zwierząt. W ubiegłym tygodniu rząd przekazał ponad 465 ton trawy i 2079 ton paszy blisko 39 tysiącom rodzin.
Dwa lata z rzędu
Na przestrzeni trzech ostatnich stuleci zjawisko dzudu odnotowywano co 8 do 12 lat, jednak w ciągu ostatnich dwóch dekad nastąpiło zarówno zwiększenie częstotliwości, jak i intensywność tego fenomenu. Obecna zima jest drugą z kolei, gdy zaobserwowano to zjawisko.
Coraz częstszy dzud to efekt zmian klimatycznych, które skutkują cieplejszymi i bardziej suchymi latami oraz ostrzejszymi zimami w Mongolii, a także nadmiernym wypasem pastwisk spowodowanym wzrostem liczby zwierząt gospodarskich od początku lat 90. XX wieku.
Źródło: PAP, Daily Sabah
Źródło zdjęcia głównego: Julia Agin/Shutterstock